1 rok temu
29 osób bierze udział w Mistrzostwach Polski Duchowieństwa w Szachach Klasycznych, które dziś (poniedziałek, 10 lipca.) rozpoczęły się w Sandomierzu.
W zmaganiach bierze udział m.in. obrońca tytułu sprzed roku, mistrz Polski ksiądz Wojciech Sola z diecezji tarnowskiej, który powiedział, iż w tej chwili szachy to dla niego rozrywka. Dodał, iż ta gra uczy konsekwencji w działaniu, bo raz podjętej decyzji na polu z figurami nie da się cofnąć.
Ksiądz Sławomir Pawłowski, pallotyn i wykładowca na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim bierze udział w tych mistrzostwach już po raz 11. Powiedział, iż szachy uczą pokory wobec przeciwnika, a także wytrwałości w treningach.
– To gra wymagająca jak każdy sport, więc trzeba ćwiczyć. Ale ma także dobry wpływ na stan ducha, ponieważ wycisza – ocenia kapłan. Ksiądz Pawłowski stwierdził, iż w pewien sposób gra w szachy jest podobna do rekolekcji dla księży, ponieważ panuje wtedy zbliżona atmosfera, pełna skupienia.
Wśród uczestników mistrzostw jest jedna siostra zakonna. Sylwia Zofia Buszta przyjechała z Sułoszowa, jest ze Zgromadzenia Sióstr Kanoniczek Ducha Świętego. Dla niej to już piąte lub szóste takie mistrzostwa. Zakonnica powiedziała, iż od dawna gra w szachy, ponieważ sprawia jej to przyjemność. Przyznała, iż w grę wchodzi także element rywalizacji.
– Miło jest zwyciężyć, ale gdy się przegra to też nic wielkiego się nie stanie – dodała.
W gronie zawodników jest czterech księży z diecezji sandomierskiej. Najmłodszym jest ks. Piotr Żurawski, który miał święcenia kapłańskie 19 czerwca tego roku. Powiedział, iż lubi łamigłówki i w ten sposób dość często trenuje. To jest odskocznia od codziennych obowiązków. Mistrzostwa są dla niego okazją do spotkania ludzi o tych samych pasjach i sprawdzenia swojego poziomu umiejętności.
W otwarciu Mistrzostw Polski w Szachach Klasycznych wziął udział biskup diecezji sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz, który stwierdził, iż jest to gra szlachetna i warto ją propagować, tym bardziej, iż Sandomierz ma ku temu szczególne predyspozycje. Znaleziono tu szachy średniowieczne, unikatowe, będące w tej chwili w kolekcji Muzeum Zamkowego. Zdaniem hierarchy, dobrze byłoby, gdyby gra w szachy bardziej się rozpowszechniła, ponieważ uczy rzeczowego, konkretnego myślenia.
– Dla księży ma wymiar szczególny, ponieważ odciąga od niebezpieczeństw, które na nich czekają. Jest to zamknięcie się w sobie, odizolowanie, patrzenie się na innych z góry, natomiast taka gra jest okazją do spotkania się z innymi ludźmi i wymiany doświadczeń, do poczucia się wspólnotą – dodał biskup.
Partie szachowe rozgrywane będą do soboty (15 lipca) w siedzibie Wyższego Seminarium Duchownego. Puchary ufundował m.in. Prezydent RP Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki. Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród nastąpi 15 lipca w południe.
