W Nysie i Podkamieniu ruszają przygotowania do dwóch strategicznych inwestycji drogowych. Podpisano umowę na opracowanie dokumentacji obwodnic, które mają odmienić komunikacyjną mapę regionu, odciążyć centra miast i poprawić bezpieczeństwo na drogach wojewódzkich 411 i 489.
Nowe obwodnice Nysy i Podkamienia to projekt, który – jak podkreślają samorządowcy – nie tylko usprawni ruch, ale też przyciągnie inwestorów i pobudzi lokalną gospodarkę. Dokumentację inwestycji o wartości ponad 2,3 mln zł przygotuje spółka Mostopol, przy dofinansowaniu z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w wysokości 761 tys. zł.
– Budowa obwodnic to skomplikowany proces, któremu zawsze towarzyszą ogromne emocje. Szacujemy, iż koszt realizacji obu inwestycji wyniesie od 110 do 120 milionów złotych – wyjaśnił Robert Węgrzyn, członek zarządu województwa opolskiego.
Nowa obwodnica Nysy będzie liczyć 4,6 kilometra i domknie istniejący już układ drogowy miasta. W jej ramach zaplanowano trzy ronda, most nad Kamienicą, wiadukt nad linią kolejową Nysa-Kędzierzyn-Koźle oraz ciągi pieszo-rowerowe. Trasa ma mieć parametry techniczne klasy G i nośność 115 kN/oś.
Z kolei obwodnica Podkamienia o długości 2,6 kilometra włączy się w drogę wojewódzką nr 411. W projekcie przewidziano m.in. przepusty, system odwodnienia, przejazdy gospodarcze oraz nasadzenia zieleni przydrożnej.
– To nie jest łatwy teren. Musimy zmierzyć się z warunkami hydrologicznymi i kolejowymi. Poradziliśmy sobie z mostem w Głuchołazach, więc wiemy, jak sprostać wyzwaniom – mówił Mariusz Pustelnik z Mostopolu.
Samorządowcy podkreślają, iż wcześniejsze etapy obwodnicy Nysy już przyniosły wymierne efekty.
– Gdyby nie obwodnica, nie mielibyśmy dziś pełnej strefy gospodarczej w Radzikowicach, którą właśnie rozszerzamy. Nysa rozwija się mieszkaniowo, inwestycyjnie, gospodarczo – to prawdziwy motor zmian – przypomniał Bogusław Wierdak, radny Sejmiku Województwa Opolskiego.
Budowa nowych dróg to nie tylko infrastruktura, ale też lepsza jakość życia mieszkańców.
– Po powodzi Nysa mocno się zmienia – budujemy mosty, drogi, nowe obiekty publiczne. Ale to wszystko ma sens tylko wtedy, gdy jesteśmy dobrze skomunikowani. Cieszę się, iż samorząd województwa konsekwentnie myśli o południu regionu, także w kontekście elektryfikacji trasy Opole-Nysa – powiedział Daniel Palimąka, starosta nyski.
Według planów, dokumentacja projektowa ma być gotowa w 2027 roku, decyzja o realizacji zapadnie w 2028, a kierowcy pojadą nowymi obwodnicami w 2030 roku.
– To inwestycje, które usprawnią ruch i zmienią codzienność. Przygotowujemy także dokumentację dla odcinka Bodzanów – Nowy Świętów, by cała sieć dróg w tym rejonie tworzyła spójną całość – zapowiedział Bartłomiej Horaczuk, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Opolu.
Budowa obwodnicy Nysy ma już zagwarantowane 39 mln zł dofinansowania z Programu Obwodnicowego. Dla południa województwa opolskiego to nie tylko nowa droga – to realny krok w stronę bezpieczniejszej i bardziej zrównoważonej komunikacji.


Fot. UMWO