Papiez Franciszek ma świadomość, iż lata jego życia są policzone.
Papież Franciszek wprowadza nowe zasady dotyczące pochówku papieży. Postanowił odejść od wielowiekowej tradycji umieszczania zmarłych papieży w trzech zazębiających się trumnach. Wyraził także pragnienie, by spocząć poza Watykanem.
Zgodnie z nowymi wytycznymi zawartymi w zaktualizowanym obrządku pogrzebowym papieży, „Ordo Exsequiarum Romani Pontificis”, Franciszek ma zostać pochowany w pojedynczej, drewnianej trumnie wyłożonej cynkiem. Tym samym rezygnuje się z dotychczasowego zwyczaju używania trumien z cyprysu, ołowiu i dębu. Jak podaje Reuters, zmiana ta jest elementem dążenia do uproszczenia obrzędów.
W nowym protokole wprowadzono również inne modyfikacje. Poświadczenie zgonu nie będzie już dokonywane w pokoju zmarłego, ale w kaplicy. Ciało papieża zostanie od razu złożone w trumnie, a następnie wystawione na adorację wiernych – już w otwartej trumnie, zamiast na katafalku.
Franciszek ogłosił także, iż zamierza spocząć poza Watykanem, w Bazylice Najświętszej Maryi Panny Większej w Rzymie. Będzie to pierwszy papież od ponad wieku, który zostanie pochowany poza Watykanem. Ostatnim był Leon XIII, zmarły w 1903 roku, którego pochowano w Bazylice św. Jana na Lateranie.
Jak zauważa „Vatican News”, nowe zasady zastąpią dotychczasowy protokół obowiązujący od 1998 roku, na podstawie którego odbył się m.in. pogrzeb Jana Pawła II w 2005 roku.
Już wcześniej, w 2022 roku, papież Franciszek zapowiadał, iż zamierza uprościć długie i skomplikowane ceremonie pogrzebowe, jakie miały miejsce w przypadku jego poprzedników. Nowe regulacje są realizacją tych zapowiedzi.
Na podst. PAP
