Futbolistki Targowianki triumfowały w rozgrywanym w Rajsku turnieju o „Puchar Podokręgu Piłki Nożnej w Oświęcimiu”. Była to już czwarta edycja tej imprezy.
W zawodach wystartowały cztery zespoły, które grały systemem każdy z każdym 2 razy po 20 minut. Na inaugurację gospodynie – KKPN Iskra Brzezinka rozgromiły Puszczę z Niepołomic 5:0. Hat-tricka w tym pojedynku „ustrzeliła” Wiktoria Gzela, a po jednym trafieniu dołożyły Katarzyna Styrnol i Wiktoria Szczerbowska. W kolejnym spotkaniu podopieczne Patryka Wronki pokonały Babią Górę Sucha Beskidzka 3:2, po dwóch golach Wiktorii Gzeli i jednym Katarzyny Styrnol.
Dwa pierwsze mecze wygrała też Targowianka Targowisko (3:0 z Babią Górą, 6:0 z Puszczą Niepołomice) i o zwycięstwie w całym turnieju decydowało starcie KKPN Iskry z Targowianką. O jednego gola lepsze były piłkarki Targowianki, wygrywając 2:1. Na listę strzelczyń po stronie brzezinianek wpisała się Maria Sokół. W spotkaniu, którego stawką było trzecie miejsce Babia Góra wygrała wysoko z Puszczą 6:0.
„To było prawdziwe święto kobiecego futbolu – mówi Ireneusz Gabryś, prezes Podokręgu Piłki Nożnej w Oświęcimiu. – Mam nadzieję, iż turnieje Pań organizowane przez PPN Oświęcim na stałe zagoszczą w naszym kalendarzu. Z tego miejsca dziękuję prezesowi LKS Rajsko, bo mogliśmy skorzystać z pięknego obiektu przy ulicy Szerokiej. Cieszymy się też, iż gościliśmy w Rajsku prezesa Małopolskiego Związku Piłki Nożnej, Bartosza Ryta. Gratuluję wszystkim uczestniczkom i do zobaczenia za rok na V turnieju o puchar PPN Oświęcim” – podsumował Ireneusz Gabryś.
Turniej w Rajsku wygrała Targowianka, przed Iskrą Brzezinka. Te zespoły jeszcze w tym roku zagrają ze sobą o trzecioligowe punkty. Trzecie miejsce przypadło zespołowi z Suchej Beskidzkiej, a czwartą pozycję zajęła Puszcza Niepołomice. Królową strzelczyń z pięcioma golami na koncie została Wiktoria Gzela (KKPN Iskra Brzezinka). Najlepiej grającą bramkarką wybrano Anielę Wełnę z Targowianki.
„Zacznę od podziękowań, bo organizacja turnieju to absolutny top – mówi Patryk Wronka, trener KKPN iskry Brzezinka. – jeżeli chodzi o sprawy czysto sportowe, to lekki niedosyt pozostał. Chodzi mi o mecz z Targowianką, który decydował o zwycięstwie w całym turnieju. Po straconej bramce, gdzieś siadł nasz mental i nad tym musimy popracować. Do inauguracji pozostały nam jeszcze trzy tygodnie. Przed nami mecze kontrolne, a później już liga. W tym sezonie grupa czwarta III ligi wydaje się bardzo silna, bodaj najmocniejsza od lat. Jesteśmy jednak charakterną i ambitną drużyną, która zamierza walczyć o najwyższe cele” – kończy Patryk Wronka.