Od 1 września indywidualnym transportem osób z niepełnosprawnością ruchową w Legnicy zajmie się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Do tej pory przewozy realizowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne. Najważniejsza zmiana dla pasażerów? Usługa będzie całkowicie bezpłatna.
Decyzję o przekazaniu zadania MOPS-owi podjęli legniccy radni, modyfikując statut ośrodka. Jak zapowiadają urzędnicy, zmiana nie wpłynie na jakość usługi, za to pozwoli miastu oszczędzić choćby 30 procent dotychczasowych kosztów.
– Dzięki temu publiczne środki będą wykorzystywane bardziej racjonalnie – mówi Grzegorz Żądło, dyrektor Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych w legnickim magistracie.
System indywidualnych przewozów typu „od drzwi do drzwi” działa w mieście już od 1994 roku. Z usługi mogą korzystać osoby z niepełnosprawnością ruchową – np. w drodze do przychodni czy urzędu. Do tej pory za przejazd trzeba było zapłacić symboliczne 4 złote. Teraz zniknie również ta opłata.
Obecnie przewozy obsługuje trzech kierowców MPK, którzy dyżurują przez siedem dni w tygodniu, w godzinach od 6:00 do 22:00. Miesięcznie z tej formy transportu korzysta ok. 15 osób. Roczny koszt utrzymania systemu to ok. 360 tys. zł, co – według urzędu – oznacza, iż jeden przejazd kosztuje miasto około 2 tys. zł.
– Takie rozwiązania w skali kraju to rzadkość – przyznaje wiceprezydent Aleksandra Krzeszewska. – W Legnicy funkcjonuje też komunikacja publiczna, dostosowana do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Zachęcamy mieszkańców do korzystania z niej – dodaje.
Urzędnicy zapewniają jednak, iż z transportu „drzwi w drzwi” miasto nie zamierza rezygnować. – Nie wszędzie da się dojechać autobusem, a indywidualna pomoc w transporcie jest często niezbędna – zaznacza Grzegorz Żądło. – MOPS dysponuje odpowiednimi pojazdami i przeszkolonymi kierowcami.
Nowe zasady zakładają, iż transport będzie trzeba zamawiać z co najmniej dwudniowym wyprzedzeniem.