W marcu 2025 roku zmarł ksiądz prałat Jan Kiełbasa, wieloletni proboszcz parafii św. Bartłomieja Apostoła w Niedrzwicy Kościelnej, duszpasterz środowiska żużlowego w Lublinie oraz zasłużony społecznik. Był przyjacielem naszej radiowej akcji „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę”, którą regularnie wspierał, organizując zbiórki na rzecz potrzebujących.
– Kiedy myślę o księdzu Janie Kiełbasie, to myślę o słowie „aniołek” – wspomina redaktor Agata Koss-Dybała z Radia Lublin. – Prawie do wszystkich mówił „aniołku”. To nie było irytujące. Gdy ktoś nadmiernie zmiękcza, stosuje zdrobnienia i wszyscy „są kochani”, bywa to irytujące. Natomiast w tym przypadku było to zobowiązujące, bo jak już ksiądz Kiełbasa powiedział „aniołku”, to znaczy, iż wymagał od ciebie, żebyś była tym aniołkiem w chwilach, kiedy możesz. To była osoba, która miała niezwykle silną osobowość, bardzo chciała pomagać ludziom i bardzo wspierała tych, którzy pomagali innym. To było bardzo piękne. I było bardzo wzruszające, iż to była taka pomoc absolutnie bezinteresowna. On nie robił tego, żeby było głośno o księdzu Janie Kiełbasie, tylko bo ktoś tego potrzebował.
Ks. Jan Kiełbasa zaangażowany był w budowę kilku kościołów. Swoją posługę kapłańską pełnił ponad 50 lat. Po przejściu na emeryturę w 2015 roku ks. Kiełbasa przez cały czas aktywnie uczestniczył w życiu społecznym i religijnym regionu. W 2020 roku został odznaczony medalem „Zasłużony dla Miasta Lublin”. Regularnie uczestniczył w zawodach żużlowych, wspierając sportowców swoją obecnością i modlitwą.
W ostatnich miesiącach przed śmiercią stan zdrowia ks. Kiełbasy uległ pogorszeniu, co skłoniło społeczność żużlową do zorganizowania wspólnych modlitw w jego intencji.
LilKa / opr. ToMa
Fot. Piotr Michalski / archiwum RL

4 godzin temu













