Okręgówka: w czołówce bez zmian

Sensacji w 26. kolejce podlaskiej okręgówki nie było. Liderująca w rozgrywkach Sparta Augustów gładko wzięła przeszkodę w Choroszczy pokonując w sobotę miejscową Narew aż 5:0. Wicelider z Brańska wygrał w niedzielę 3:1 z Żubrem Drohiczyn, a ścigający ich LZS Krynki efektownie rozgromił 8:0 białostockiego Piasta. Status quo w czołówce po tej kolejce. Daleką wyprawę - bo aż do Sejn - zaliczyła Cresovia Siemiatycze. Zespół znad Buga zaczął mecz kiepsko: to gospodarze objęli prowadzenie w 18 minucie i utrzymywali je ponad 45 minut. Dopiero po godzinie gry siemiatyczanie wyrównali i w końcówce rozstrzygnęli losy meczu na swoją korzyść.

Trochę nieoczekiwanie straciła punkty drużyna z Łap. Pogoń na swoim boisku podejmując niżej notowany Dąb Dąbrowa Białostocka miała prawo czuć się faworytem. Mecz zakończył się remisem, choć goście kończyli mecz w osłabieniu (w 84 minucie czerwony kartonik obejrzał Jakub Łaszczewski). Wyrównujące trafienie autorstwa Mateusza Rogowskiego padło w 90 minucie.

Bardzo cenne trzy punkty wywalczył zespół Puszczy Hajnówka, który po słabszym wiosennym początku nabiera tempa. Ekipa z Puszczy Białowieskiej tym razem pewnie pokonała Sokół Sokółka.


10 maja, sobota
Rudnia Zabłudów - MKS Mielnik 3:3 (0:1). Bramki: Dominik Łapiński 50, Ka