Piąte z rzędu zwycięstwo na parkietach pierwszej ligi tenisa stołowego odniósł w sobotę UKS Piast Poprawa Ostrzeszów. Na wyjeździe pokonał beniaminka rozgrywek SKT Sanok aż 8:2. To także ósmy kolejny mecz bez porażki aktualnego lidera tabeli.
W przypadku tego spotkania trudno mówić o niespodziance, ponieważ ekipa z Sanoka zajmuje przedostatnie miejsce i tym samym walczy o utrzymanie. Dodatkowo w jej składzie zabrakło tym razem zawodników pochodzących z Indii, co należy traktować jako poważne osłabienie.
– Trzeba jednak docenić klasę rywala bo gospodarze postawili nam trudne warunki – zaznacza prezes UKS Piast Poprawa Jarosław Krzywaźnia. – Nasza forma jest jednak ostatnio bardzo wysoka i cieszy nas, iż wygrywamy pewnie 8:2. Tak naprawdę już po deblach, kiedy było 5:1 dla nas wiedzieliśmy, iż ten mecz padnie naszym łupem. Cieszy, iż każdy zawodnik dołożył cenną cegiełkę do tego zwycięstwa.
W najbliższej kolejce ostrzeszowian czeka kolejna wyprawa na Podkarpacie. 8 lutego o 16.00 zmierzą się z AZS Politechniką Rzeszowską, a zatem trzecim w tej chwili zespołem grupy południowej pierwszej ligi. Zadanie będzie więc trudniejsze niż ostatnio, ale biorąc pod uwagę dyspozycję prezentowaną w tym sezonie przez ostrzeszowian o ich postawę możemy być spokojni.
– Jedziemy tam po komplet punktów i myślę, iż jesteśmy w stanie pokusić się o to, żeby tę serię zwycięstw przedłużyć do kolejnych meczów – ocenia J. Krzywaźnia.
Tydzień później, 15 lutego o godzinie 16.00 drużyna UKS Piast Poprawa gościć będzie na własnej hali ekipę ZKS II Zielona Góra, a dzień wcześniej o 18.00 będzie gospodarzem Finału Wojewódzkiego Pucharu Polski, w którym stanie naprzeciwko lidera drugiej ligi. Przed nami więc bardzo duża dawka emocji w sali OSS Piast. Jak zwykle zapraszamy na trybuny. RED