Pierwszy set bardzo dobrze rozpoczął Klemen Cebulj, który skutecznymi atakami zapewnił Resovii dwupunktowe prowadzenie. Po początkowej przewadze gospodarzy, w Hali Podpromie przebudzili się goście, którzy doprowadzili do wyrównania (7:7). Niedługo później znowu odskoczyli podopieczni trenera Giampaolo Medeia, którzy mogli liczyć na ataki Stephena Boyera, Jakuba Kochanowskiego i Toreya Defalco. Cebulj ...