Po dziewięciu zmianach terminu Chełm unieważnia przetarg na nowe wiaty przystankowe

2 godzin temu
Pierwotnie oferty miały zostać otwarte 25 sierpnia, później miasto dziewięciokrotnie publikowało kolejne aktualizacje dokumentów, tłumacząc to licznymi pytaniami od wykonawców. Ostatecznie termin wyznaczono na 22 października, ale do otwarcia przez cały czas nie doszło. Z miejskiej platformy przetarg zniknął, a ratusz przyznał, iż postępowanie zostanie unieważnione i przygotowane od nowa.Postępowanie dotyczyło zaprojektowania i montażu 38 nowoczesnych wiat przystankowych, wyposażonych w elektroniczne tablice informacji pasażerskiej, zieleń i elementy małej architektury. Choć inwestycja wydawała się prosta, jej formalna strona okazała się wyjątkowo problematyczna.Firmy zainteresowane realizacją zadania przesłały dziesiątki pytań – m.in. o sposób integracji z miejskim systemem informacji pasażerskiej, parametry techniczne tablic LED, dostęp do dokumentacji API, a choćby o edytowalną wersję programu funkcjonalno-użytkowego. Każda odpowiedź magistratu wymuszała kolejne zmiany w dokumentacji, a te – następne przesunięcia terminu.Jak przekazał Urząd Miasta Chełm, unieważnienie nie oznacza rezygnacji z inwestycji. Władze tłumaczą, iż konieczne jest wprowadzenie poprawek formalnych, by móc ogłosić postępowanie ponownie. Na razie nie wiadomo, kiedy to nastąpi.O przyspieszenie działań apelował już w sierpniu radny Wojciech Wójcik z klubu Chełmianie, który w interpelacji wnioskował o nowoczesne wiaty z elektronicznymi ekranami i totemami reklamowymi. Część jego pomysłów znalazła się w miejskim projekcie, jednak – jak widać – realizacja wciąż stoi w miejscu.Nowe wiaty planowano m.in. przy ulicach: 11 Listopada, Lwowskiej, Rejowieckiej, Połanieckiej, Okszowskiej i Wojsławickiej. jeżeli miastu uda się ponownie ogłosić przetarg i skutecznie wyłonić wykonawcę, realizacja zajmie około 12 miesięcy.Czytaj także:
Idź do oryginalnego materiału