Podsumowujemy rundę jesienną z Roosevelta81.pl – kolejnym ocenianym zawodnikiem przez nasz serwis jest stoper Rafał Janicki
Statystyki w PKO BP Ekstraklasie:
| Wiek | 33 |
| Mecze | 16 / 18 |
| Minuty | 1591 / 1620 |
| Udział rozegranych minut | 89% |
| Podania | 780 |
| Podania celne | 689 |
| Kluczowe podania | 4 |
| Pojedynki | 119 |
| Pojedynki wygrane | 81 |
| Odbiory | 20 |
| Odbiory na mecz | 1.25 |
| Dystans na mecz [km] | 9.67 |
| Sprinty na mecz | 5.81 |
| Żółte kartki | 3 |
| Czerwone kartki | 0 |
| Asysty | 0 |
| Gole | 2 |
Tegoroczny sezon jest już dla Rafała Janickiego piątym w trójkolorowych barwach. Od transferu z Podbeskidzia jest podstawowym zawodnikiem kadry Górnika i jako ostoja zabrzańskiej defensywy ma na koncie już ponad 100 występów w samych tylko rozgrywkach Ekstraklasy.
Nie inaczej jest także w tej chwili i trener Gasparik niezmiennie do swoich poprzedników rozpoczyna ustalanie składu od wychowanka Chemika Police. Ten odpłaca się szkoleniowcowi świetnym czytaniem gry, dyrygowaniem blokiem obronnym i niezłomną walką w powietrzu. Janicki jest czołowym piłkarzem ligi pod kątem zablokowanych strzałów w światło bramki — w szesnastu meczach ma ich aż osiemnaście. Jedna z kluczowych tego typu interwencji miała miejsce w najlepszym meczu w wykonaniu Rafała, kiedy strzał Mariana Hui niechybnie zmierzał do siatki. W tym spotkaniu stoper był bezbłędny, powstrzymując zakusy Pozo, Juwary czy Koulourisa.
Janicki prócz wsparcia destrukcji, miał też swój udział w ofensywie Górnika. Znalazł się w dogodnej sytuacji w meczu z Widzewem i potężnym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi, sędzia jednak odgwizdał pozycję spaloną. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze i w dwóch innych spotkaniach, wypady pod pole karne przeciwników zapewniły trzy oczka Trójkolorowym. Najpierw z Koroną w Kielcach uratował punkt w doliczonym czasie gry mocnym wolejem, a potem zapewnił w pojedynku z Lechią awans do 1/8 finału Pucharu Polski zdobywając bramkę głową i dokładając jeszcze asystę do Sowa.
Stoper nie ustrzegł się błędów, te jednak zwykle nie były tragiczne w skutkach — zdarzyły się „obcinki” jak w pucharowym meczu w Gdańsku, kiedy nie trafił w futbolówkę a okazji nie wykorzystał Kurminowski. Był też pechowy moment, gdy jego wyblok strzału Fassbendera zmylił Łubika, czy moment dekoncentracji na spółkę z błędem bramkarza poskutkował bramką Rochy w Lubinie.
Błędy Janickiego są niejako wliczone w pozycję na jakiej gra, ale stoper Górnika popełnia ich najmniej wśród Zabrzan, prezentując przy okazji najrówniejszy poziom w defensywie. Niezmiennie od kilku sezonów rządzi i dzieli nie tylko strzegąc strzegąc własnej szesnastki, ale też nierzadko siejąc popłoch przy ofensywnych stałych fragmentach gry. Jest to niezaprzeczalnie nasz najlepszy obrońca w obecnej rundzie.
Średnia ocen redakcji (w skali 1-10) wystawionych Rafałowi Janickiemu to 6.88.
Wszystkie wpisy z meczami, za które wystawialiśmy noty zawodnikom dostępne są TUTAJ.
Pozostałe podsumowania:
Marcel Łubik
Tomasz Loska
Paweł Olkowski
Matus Kmet
Kryspin Szcześniak
Erik Janża
Josema
Źródło: Roosevelta81.pl / Ekstraklasa.org
Foto: Roosevelta81.pl













