Po ubiegłotygodniowej porażce 0:3 z niżej notowanym GKS Jastrzębie niektórzy krytycy wieszczyli początek słabej formy drużyny z Grodziska Mazowieckiego, która zakończyła rundę jesienną na pierwszym miejscu w tabeli, nie przegrywając ani jednego spotkania. W sobotę podopieczni trenera Marcina Sasala udowodnili, iż cały czas są w stanie liderować w tabeli i pokonali rywali w Szczecinie.W starciu 21. kolejki Betclic II Ligi, w którym Świt Szczecin mierzył się z Pogonią Grodzisk Mazowiecki, emocji nie brakowało. Faworyci od samego początku ostro ruszyli do ataku, co dało efekt w 18. minucie meczu, kiedy sędzia podyktował rzut karny za faul na Damianie Jaroniu. Do jedenastki podszedł sam poszkodowany i perfekcyjnie umieścił piłkę w siatce. Gospodarze niejednokrotnie próbowali wyrównać, ale defensywa Pogoni niezwykle dobrze radziła sobie z ich próbami. W 35. minucie bardzo blisko gola był Kamil Odolak. Chwilę po tej akcji, za sprawą dobitki Kacpra Sommerfelda, goście świętowali dwubramkowe prowadzenie.Po zmianie stron bardzo ładnym uderzeniem popisał się Grzegorz Aftyka i Świt złapał kontakt. Lider nie dał sobie jednak wyrwać kompletu punktów i wywiózł ze Szczecina bardzo istotną wygraną.Pokazali charakter– W poprzedniej kolejce doznaliśmy pierwszej porażki. Obejrzeliśmy sobie ten mecz, mieliśmy swoje przemyślenia, zrobiliśmy sporo błędów w obronie, skracaliśmy pole gry. Dużo pracy, przede wszystkim mentalnej, bo źle weszliśmy w tamten mecz, praktycznie oddaliśmy 20 minut. Natomiast dzisiaj na boisku drużyna pokazała charakter od początku i te pierwsze minuty naprawdę były fajne – powiedział po meczu Marcin Sasal, szkoleniowiec Pogoni. – Na pewno pokazaliśmy, iż dalej będziemy walczyć o ten cel, który się zmienił, czyli będziemy celować w to, żeby być na tych miejscach bezpośrednich do awansu do I Ligi. Dziękuję kibicom, którzy przejechali tyle kilometrów, to był nasz najdalszy wyjazd i przede wszystkim drużynie.Spoglądamy na czołówkę tabeli – Wieczysta Kraków również wywalczyła 3 punkty, ogrywając u siebie 2:0 KKS 1925 Kalisz. Nieoczekiwanym remisem 0:0 zakończyło się starcie znajdującego się w strefie spadkowej Rekordu Bielsko-Biała z Polonią Bytom. Bez punktów kolejkę zakończyła Chojniczanka Chojnice, ulegając na własnym stadionie 1:2 rezerwom ŁKS-u Łódź.Pokonać SkręNa tę chwilę Pogoń ma na swoim koncie 52 punkty – o 1 więcej niż Wieczysta. Przewaga nad Polonią wynosi teraz 7 oczek, zaś nad Chojniczanką aż 15.Już w tę sobotę 15 marca o godzinie 13:00 Grodzisk Mazowiecki podejmie na własnym terenie Skrę Częstochowa. Rywale zajmują przedostatnią lokatę w tabeli Betclic II Ligi, aczkolwiek klub został ukarany odjęciem 8 punktów za zaległości finansowe.CZYTAJ TAKŻE: