Pomóżmy Agnieszce przetrwać ten najtrudniejszy czas

18 godzin temu

Agnieszka to niezwykła kobieta – ciepła, empatyczna, silna. Mama 8-letniego Igorka i wspaniała przyjaciółka. W 2023 roku usłyszała diagnozę: złośliwy nowotwór piersi. Jej najbliższe przyjaciółki postanowiły jej pomóc ogłaszając zbiórkę pieniędzy na zakup potrzebnych leków i koszty dojazdu do szpitala.

Gdy usłyszała diagnozę, Agnieszka podjęła walkę – codzienną, bez cienia skargi. Nie prosiła o pomoc, nie narzekała, nie poddawała się.

-To ona nas wspierała, motywowała, mówiąc: „dam radę, mam dla kogo żyć”. Była silna jak nikt, kogo znamy. Wygrała. Udało się. Zadzwoniła „dzwonkiem zwycięstwa” na oddziale onkologii w Szczecinie, trzymając w ramionach swojego synka. Wzruszenie tamtego dnia na zawsze zostanie w naszej pamięci. Niestety – los był okrutny. Kiedy zaczęła wracać do normalności, znalazła pracę, odbudowywała swoje życie… ból powrócił. Straciła pracę – mimo obietnicy stałej umowy – tylko dlatego, iż uczciwie powiedziała pracodawcy o swojej chorobie. Została sama, bez pracy i środków do życia. Rak wrócił. Ze zdwojoną siłą. Tym razem zaatakował węzły chłonne. Jest oporny na chemioterapię i nieoperacyjny – piszą jej najbliższe koleżanki.

Aga rozpoczęła leczenie systemowe: hormonoterapię, inhibitory aromatazy, cyklon, goserelinę. To nowe, drogie leki. Do immunoterapii się nie kwalifikuje. Dodatkowo codziennie musi przyjmować środki przeciwbólowe, ponieważ guz uciska mięśnie i nerwy – ból jest potworny, utrudnia jej codzienne funkcjonowanie.

-Chcemy wesprzeć Agnieszkę w pokryciu kosztów leczenia, codziennych wydatków, wizyt w szpitalach i u specjalistów, by mogła przez cały czas szukać ratunku. jeżeli możesz – zrezygnuj z jednej kawy, obiadu, przekąski. Każda złotówka ma znaczenie. Pokażmy Adze, iż nie jest sama. Że ma wokół siebie ludzi, którzy chcą dać jej nadzieję i siłę – wtedy, gdy zaczyna jej brakować. Największą motywacją jest dla niej Igorek – jej dzielny, mały wojownik, który wspiera mamę na każdym kroku – puentują przyjaciółki chorej kobiety.

Zbiórka prowadzona jest

Idź do oryginalnego materiału