1 tydzień temu
Ponad 1 miliard 360 milionów złotych mają wynieść dochody w przyszłorocznym budżecie miasta. Planowane wydatki są znacznie większe, stąd ponad 80 milionowy deficyt. Jak wynika z informacji w projekcie uchwały budżetowej na przyszły rok, deficyt ma być pokryty pożyczką.
Po stronie dochodów są wpisane między innymi duże, unijne projekty. To przebudowa ulicy Beethovena – blisko 17 mln złotych czy projekt Niskoemisyjna, inteligentna i dostępna mobilność w Aglomeracji Wałbrzyskiej- Gmina Wałbrzych na ponad 42 mln złotych.
Ponad 61 milionów to między innymi wpływy z Funduszu Dopłat z Banku Gospodarstwa Krajowego na zadania inwestycyjne w gminnych nieruchomościach. Ze sprzedaży gruntów, budynków czy lokali mieszkalnych miasto chce uzyskać w przyszłym roku ponad 45 milionów złotych. Wpływy z podatków pobieranych bezpośrednio przez gminę mają sięgnąć ponad 100 milionów złotych. Udział miasta na prawach powiatu we wpływach z podatku dochodowego sięgnie ponad 400 milionów złotych.
Wydatki w przyszłorocznym budżecie to ponad 1 miliard 440 milionów złotych. Większość z nich, ponad 60 procent, to wydatki bieżące. Obsługa długu Wałbrzycha ma wynieść w przyszłym roku ponad 60 milionów złotych. Ponad 520 milionów złotych miasto chce wydać na inwestycje i zakupy inwestycyjne.
Wraz z projektem przyszłorocznego budżetu przygotowano projektem Wieloletniej Prognozy Finansowej Miasta Wałbrzych. Z tego dokumentu wynika, iż w obecnym, 2024 roku, na obsługę długu miasto wyda ponad 62 miliony złotych. Deficyt sięgnie blisko 97 milionów złotych.
Ogólny dług Wałbrzycha na koniec 2024 roku, zgodnie z projektem PWF sięgnie blisko 820 milionów złotych. W przyszłym roku dług ma wzrosnąć do 900 mln złotych. Miasto zakład, iż wszystkie zobowiązania zostaną spłacone do 2044 roku.
