Koszykarze PGE Startu Lublin ulegli na wyjeździe Górnikowi Zamek Książ Wałbrzych 76:86 w drugim meczu kontrolnym.
W meczu nie zagrali zmagający się z urazami Jakub Karolak i Filip Put.
Dzień wcześniej lubelska drużyna przegrała na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 78:96. Spotkania podsumowuje trener Wojciech Kamiński.
– Gra pozostało daleka od tego, czego oczekujemy, natomiast mamy nowy zespół, o ile chodzi o obcokrajowców, dużo młodości – mówi szkoleniowiec. – Trzeba ich uczyć. Jestem cierpliwy i mam nadzieję, iż ta cierpliwość wystarczy, aby jak najlepiej przygotować ten zespół. Myślę, iż to dwa bardzo fajne sparingi, bo Śląsk i Górnik to drużyny grające bardzo dobrze w obronie, naciskające. Musieliśmy się mocno starać, żeby organizować akcje i to też pokazało nam kierunek, w którym musimy iść.
Kolejne mecze kontrolne Start rozegra w kolejny weekend podczas turnieju towarzyskiego w Krośnie.
AR
Fot. PGE Start Lublin