Pow. włodawski. Mariusz Zańko: Potrzebujemy realnych działań, nie pozorów

1 dzień temu
W wydarzeniu uczestniczył starosta włodawski Mariusz Zańko, który – wraz z przedstawicielami wszystkich powiatów regionu – jednogłośnie przyjął apel skierowany do premiera, minister zdrowia oraz wojewody lubelskiego. Zawiera żądania podjęcia natychmiastowych i systemowych działań na rzecz ratowania powiatowych jednostek ochrony zdrowia.Samorządowcy nie pozostawili wątpliwości – szpitale powiatowe, nie tylko w województwie lubelskim, funkcjonują dziś na granicy całkowitego załamania. Deficyty, z jakimi zmagają się poszczególne placówki, sięgają od kilkuset tysięcy do choćby kilku milionów złotych miesięcznie. To efekt wieloletnich zaniedbań systemowych, chronicznego niedoszacowania kontraktów z Narodowym Funduszem Zdrowia oraz dramatycznie rosnących kosztów pracy i utrzymania infrastruktury.Jak zaznaczył starosta Mariusz Zańko, SPZOZ we Włodawie – mimo starań i konsekwentnego podnoszenia jakości usług – nie jest odporny na skutki kryzysu. W ostatnich miesiącach powiat zmuszony był przekazywać środki z własnego budżetu na potrzeby szpitala, przeznaczając je m.in. na wynagrodzenia pracowników oraz pokrycie kosztów energii, leków i usług. Oznacza to, iż zadania państwa – zgodnie z konstytucją spoczywające na rządzie – są w praktyce przerzucane na samorządy, które nie posiadają ani środków, ani narzędzi do długofalowego finansowania systemu ochrony zdrowia.Uważa, iż w tak trudnej sytuacji szczególnie niepokojące jest to, iż działania rządu wciąż ograniczają się do deklaracji pozbawionych realnych skutków. Dobitnym przykładem jest podpisane 20 marca przez SPZOZ we Włodawie porozumienie o przystąpieniu do programu Ministerstwa Obrony Narodowej „Szpitale przyjazne wojsku”. Choć inicjatywa ta została przedstawiona jako strategiczna z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa, w praktyce – jak podkreślił starosta – nie idą za nią żadne konkretne środki finansowe ani mechanizmy wsparcia. Jest to program wyłącznie deklaratywny, a działania tego typu tworzą jedynie wrażenie zaangażowania po stronie władz centralnych, ale nie przynoszą realnych efektów.- Nie możemy dłużej udawać, iż wszystko zmierza w dobrym kierunku. Programy bez pokrycia i inicjatywy o charakterze czysto wizerunkowym nie rozwiązują żadnych problemów. W sytuacji, w której nasz szpital może niedługo utracić płynność finansową, potrzebujemy konkretów, nie pozorów – zaznaczył Mariusz Zańko. – Apel, który skierowaliśmy do premiera, minister zdrowia i wojewody, to nie wyraz frustracji, ale głos odpowiedzialności. Jako starostowie nie możemy dłużej biernie obserwować upadku szpitali, które są ostatnią linią obrony zdrowia naszych mieszkańców.Treść apelu zawiera szereg konkretnych propozycji, obejmujących m.in. pełne pokrycie kosztów ustawowych podwyżek wynagrodzeń ze środków NFZ, urealnienie wycen świadczeń medycznych – w szczególności w pediatrii, rehabilitacji i diagnostyce – oraz stworzenie funduszu remontowego, który umożliwiłby modernizację placówek. Samorządowcy wskazali również na konieczność uproszczenia procedur rozliczania świadczeń ponadlimitowych, a także na potrzebę utrzymania nocnej i świątecznej opieki medycznej w szpitalach nieposiadających oddziałów ratunkowych.Szczególnie mocno wybrzmiała także krytyka planów przesuwania specjalistycznych świadczeń do podstawowej opieki zdrowotnej. Takie zmiany – według zgodnej opinii uczestników konwentu – mogą doprowadzić do dalszego pogorszenia jakości diagnostyki i leczenia w mniejszych ośrodkach. W apelu zawarto jednoznaczny postulat wyłączenia z tego rozwiązania poradni takich jak: chirurgiczna, ortopedyczna, okulistyczna, laryngologiczna czy diabetologiczna. Dodatkowo, starostowie domagają się, by działania restrukturyzacyjne już podjęte w 2025 roku zostały uznane jako element krajowej reformy szpitalnictwa oraz by szpitale, które je wdrożyły, zachowały dotychczasowy poziom kontraktów przez minimum dwa lata. Wskazano również na pilną potrzebę dofinansowania opieki długoterminowej i Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych, które już dziś mają potencjał, ale nie są w pełni wykorzystywane z powodu braku środków.W przypadku włodawskiego szpitala najważniejsze znaczenie mają zapisy dotyczące utrzymania nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej, gdyż miasto oddalone od większych ośrodków szpitalnych, takich jak Chełm czy Biała Podlaska.Konwent zakończył się przyjęciem apelu i jego przekazaniem do najważniejszych przedstawicieli administracji rządowej.Czytaj też:
Idź do oryginalnego materiału