REA BAS wygrywa u siebie po pięciosetowym boju.

dziendobrybialystok.pl 1 tydzień temu

Drugą wygraną zanotował męski zespół REA BAS w pierwszoligowych rozgrywkach. Ekipa dowodzona przez trenera Łukasz Jurkojcia wygrała po zaciętym pięciosetowym boju z KPS Siedlce, które w dwóch wcześniejszych spotkaniach ligowych zaliczyło dwa pewne zwycięstwo. MVP meczu został wybrany zawodnik BAS-u Jan Król. Białostoczanie przed tym spotkaniem mieli na swoim koncie wygraną w Toruniu odniesionym po zaciętej i wyrównanej walce. Z kolei KPS przyjechało opromienione dwoma łatwymi wygranymi oraz jako trzecia ekipa w tabeli. Nic dziwnego, iż REA BAS podeszła do temu meczu z respektem. Początek meczu należał właśnie do gospodarzy, którzy prowadzili 3:1 i 9:5. Czas dla drużyny z Siedlec podziała trzeźwiąco na gości, która odrobiła straty doprowadzając do stanu 11:11. Decydująca część seta to była walka punkt za punkt do stanu 22:21 dla gości. Końcowe minuty półgodzinnego seta należały jednak do przyjezdnych, którzy wygrali 25:23 po autowym błędzie Adriana Gwardiaka. Do drugiego seta obie ekipy podeszły mocno skoncentrowane i do stanu 14:14 walka toczyła się punkt za punkt. Dopiero wtedy gospodarze odskoczyli na 3 punkty przewagi i utrzymali ją aż do samego końca. Znakomicie serwował Jan Zimoląg, a seta zakończył dobrym atakiem Dawid Gruszczyński. W trzecim secie

Idź do oryginalnego materiału