Reprezentacja wygrała w Zielonej Górze. „Biało-Czerwoni” lepsi od Serbii

2 godzin temu

Futsalowa reprezentacja Polski pokonała Serbię 5:2 w meczu towarzyskim rozegranym w hali CRS w Zielonej Górze. To element przygotowań do przyszłorocznych Mistrzostw Europy.

Jako pierwsi cios zadali Serbowie, gdy w czwartej minucie Dragan Tomić trafił do siatki bezpośrednio z rzutu wolnego, strzelając w drugie tempo. Na odpowiedź „Biało-Czerwonych” nie trzeba było długo czekać – już po chwili strzałem w samo „okienko” wyrównał Paweł Kaniewski, a w 11 minucie nasi futsaliści objęli prowadzenie po tym jak precyzyjne dogranie z rzutu rożnego Piotr Skiepko zamienił na bramkę. Do przerwy Polacy prowadzili zatem 2:1.

Na początku drugiej połowy podopieczni Błażeja Korczyńskiego zdecydowanie dominowali na parkiecie i co rusz dokładali kolejne trafienia. Dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Albert Betowski, a raz błąd Serbów wykorzystał po przechwycie Jakub Kąkol. W 37 minucie – przy stanie 5:1 – ekipa z Bałkanów zmniejszyła nieco rozmiary porażki za sprawą gola Ensara Redzovicia.

Bramkarz polskiej kadry Krzysztof Iwanek o meczu, straconych golach i wyjątkowej dla niego hali w Zielonej Górze:

Strzelec dwóch goli, Albert Betowski:

Jakub Kąkol mówił natomiast, iż głównym problemem polskiej kadry był tego dnia mental:

Wspomniany przez Kąkola mecz z Holandią we wtorek w Gorzowie. Początek o 18:00.

Rozmowa z selekcjonerem „Biało-Czerwonych” Błażejem Korczyńskim w Magazynie Sportowym Radia Zachód (poniedziałek, 21:00) – będzie m.in. o debiucie w kadrze Argentyńczyka z polskimi korzeniami Martina Solziego oraz nadchodzącym meczu z Holandią.

Idź do oryginalnego materiału