Rosnący ruch ciężarówek i brak obwodnicy. Mieszkańcy wychodzą na drogę

1 godzina temu
Zdjęcie: Rosnący ruch ciężarówek i brak obwodnicy. Mieszkańcy wychodzą na drogę


Mieszkańcy Dobrowody i Olganowa zapowiadają protest. W środę, 10 grudnia, planują godzinne zablokowanie drogi wojewódzkiej nr 973. Akcja ma rozpocząć się o godz. 11.00 i potrwać do 12.00. Jak podkreślają, to forma sprzeciwu wobec nieustannego ruchu ciężarówek przejeżdżających przez ich miejscowości oraz braku realizacji obiecanej od lat obwodnicy.

Data protestu została wybrana nieprzypadkowo. Tego samego dnia o godz. 12.00 zaplanowano oficjalne otwarcie obwodnicy Nowego Korczyna – inwestycji, która ma wyprowadzić ruch tranzytowy z centrum miejscowości i połączyć drogę wojewódzką nr 973 z krajową 79, omijając obszary gęsto zabudowane.

Protestujący zaznaczają, iż podobnych rozwiązań komunikacyjnych oczekują również dla swojego regionu. Dobrowoda i Olganów – podobnie jak Nowy Korczyn – leżą przy drodze wojewódzkiej nr 973, a planowane otwarcie obwodnicy budzi wśród mieszkańców niepokój.

Roman Sobczak, mieszkaniec Dobrowody, podkreśla, iż obawia się, iż inwestycja zamiast poprawić sytuację w całym regionie, doprowadzi jedynie do zwiększenia ruchu ciężarówek w jego miejscowości, pogarszając warunki życia i bezpieczeństwo. Jak dodaje, ruch na drodze już teraz jest uciążliwy, a po otwarciu obwodnicy Nowego Korczyna trasa stanie się jeszcze bardziej atrakcyjna.

– My już dziś to obserwujemy. W każdy weekend, zwłaszcza dłuższy, ale i w zwykłe dni tworzą się tu sznury samochodów. Nie można otworzyć okien, bo hałas jest ogromny, a prędkości bardzo wysokie. Po prostu jest niebezpiecznie – mówi.

Dobrowoda / Fot. Marta Gajda-Kruk – Radio Kielce

Zdaniem protestujących obwodnica Nowego Korczyna pokazuje, iż poprawa bezpieczeństwa i komfortu mieszkańców jest możliwa – potrzebne są jednak konkretne decyzje i działania ze strony władz także wobec ich miejscowości.

Przez całą dobę przejeżdżają tędy setki tirów. Drży ziemia, trzęsą się domy, a w oknach dźwięczą szyby. Dla mieszkańców to już nie tylko uciążliwość, ale codzienna walka o zdrowie, bezpieczeństwo i godne warunki życia – podkreśla jedna z mieszkanek.

– Ta obwodnica jest nam bardzo potrzebna i naprawdę ułatwiłaby codzienne funkcjonowanie. Osiedliliśmy się tutaj właśnie ze względu na spokój, a tymczasem ruch z roku na rok rośnie i jego natężenie staje się coraz bardziej uciążliwe – dodała.

Mieszkańcy przypominają, iż o budowę obwodnicy walczą od 2019 roku. Wówczas po raz pierwszy złożyli petycję wraz z podpisami, licząc na szybkie działania ze strony władz. Choć pojawiały się zapowiedzi realizacji inwestycji, sprawa od lat stoi w miejscu.

W październiku tego roku przedstawiciele Dobrowody i Olganowa pojawili się na sesji Sejmiku Województwa, by ponownie zwrócić uwagę na niezrealizowane obietnice i konieczność poprawy bezpieczeństwa na drodze wojewódzkiej 973.

Koszt przygotowania projektu niespełna pięciokilometrowej obwodnicy może wynieść od 1,5 do 3 milionów złotych – wynika z szacunków Andrzeja Prusia, członka zarządu województwa. Na antenie Radia Kielce zapowiadał jednocześnie, iż w 2026 roku władze województwa będą starały się zabezpieczyć środki na opracowanie dokumentacji projektowej, choć na obecnym etapie nie są składane żadne wiążące deklaracje.

Idź do oryginalnego materiału