Dziś (17 kwietnia) Wielki Czwartek w Kościele Katolickim. Rozpoczyna go Msza Wieczerzy Pańskiej, podczas której wspomina się ustanowienie dwóch sakramentów: Eucharystii oraz kapłaństwa.
Tego dnia kościół zachęca do modlitwy za kapłanów oraz w intencji nowych powołań – mówi ks. prof. Miłosz Hołda.
– Sakrament Eucharystii jest powiązany z sakramentem kapłaństwa, dlatego iż potrzebny jest kapłan, aby ta Eucharystia mogła być sprawowana. Przypominamy sobie tego dnia w liturgii spotkanie Jezusa z uczniami w Wieczerniku, na Ostatniej Wieczerzy. Przekazał im wtedy dar swojego ciała i krwi oraz pokazał im sens Eucharystii – przypomina.
W czasie tej liturgii po raz ostatni przed Wielkanocą słyszymy hymn „Chwała na wysokości Bogu” i bicie dzwonów, które milkną aż do Liturgii Paschalnej. Zastępują je drewniane kołatki. Z kolei mycie stóp 12 osobom ma przypomnieć o służebnej roli kapłana na wzór Chrystusa.
– W Ewangelii św. Jana mamy ten opis umywania nóg, który dokonuje się w czasie Ostatniej Wieczerzy. Pokazuje nam, iż z Eucharystii powinna rodzić się służba, a służba powinna nas prowadzić do Eucharystii – dodaje ks. prof. Miłosz Hołda.
Po Eucharystii, Najświętszy Sakrament zostaje przeniesiony do kaplicy adoracji, zwanej Ciemnicą. Miejsce to ma duchowo przenieść nas do więzienia, w którym Jezus oczekiwał na wyrok. W kościołach realizowane są czuwania.
Wielki Czwartek rozpoczyna w Kościele Katolickim Triduum Paschalne. Liturgicznie czas jest w te dni liczony od zmroku do zmroku, co oznacza, iż wydarzenia Wielkiego Czwartku (Ostatnia Wieczerza, pojmanie i uwięzienie Jezusa) przeżywa się od dzisiejszego do jutrzejszego wieczora. Triduum Paschalne wspomina najważniejsze wydarzenia w chrześcijaństwie: mękę, śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa – przypomina ks. prof. Miłosz Hołda.
– Jestem czasem bardzo zaskoczony tym, jak wielu chrześcijan nie rozumie, co to są za dni. Tak łatwo sobie odpuszczamy świętowanie tych dni, a przecież jest to centrum całego roku kościelnego. Dobrze by było, żebyśmy potrafili znaleźć czas na to, żeby świętować największe tajemnice naszej wiary. Świętowanie tych dni jest dużo ważniejsze, niż różnego rodzaju przygotowania. Oczywiście, jasną sprawą jest, iż chcemy się przygotować, by potem móc zasiąść przy stole i przyjąć gości. o ile jednak nie przeżyjemy dobrze tych wydarzeń duchowo, to wszystkie pozostałe przygotowania tracą swój smak i sens – przekonuje.
Natomiast dziś w godzinach porannych biskupi we wszystkich katedrach będą sprawować Mszę Krzyżma. Na tę liturgię przyjeżdżają kapłani z całej diecezji, by odnowić swoje przyrzeczenia. Biskup poświęca wtedy dwa oleje: krzyżma i chorych, wykorzystywane przy sakramentach: namaszczenia chorych, chrztu świętego i święceń prezbiteratu.