Czego się dowiedzieli? Tam, gdzie jest były dworzec PKS-u, z czasem powstaną bloki mieszkalne. To przewiduje plan zagospodarowania przestrzennego. W Parku Miejskim Geotermia wybuduje tężnię solankową.
Frekwencja na spotkaniu była bardzo dobra. Starsi mieszkańcy Grudziądza dowiedli, iż znają problemy miasta i byli ciekawi ich rozwiązania.
Słuchacze Międzypokoleniowego Centrum Wiedzy przyszli na spotkanie z prezydentem Grudziądza Maciejem Glamowskim, który także jest ich wykładowcą. Wygłosił już kilka razy wykłady m.in. o ekonomii i finansach w samorządzie. Tym razem seniorzy mieli sporo pytań dotyczących życia w mieście.
Seniorów niepokoją wysokie stawki opłat za śmieci. – Może naliczanie opłat od zużycia wody byłby lepszy – sugerowali. Aktualnie naliczane są od osoby, ale planuje się odejść od tego systemu.
– Metoda naliczania od osoby to system nieszczelny. Kilkanaście tysięcy mieszkańców uciekło z tego systemu i nie płacą. Specjalny zespół zajmuje się szukaniem najlepszego rozwiązania. Może od powierzchni mieszkania z wyszczególnieniem gospodarstw domowych. Tu nikt nie wymigałby się od płacenia, metry można policzyć – wyjaśniał prezydent Maciej Glamowski. – Konieczne byłoby wprowadzenie systemu osłonowego zwłaszcza dla samotnych mieszkańców w dużych lokalach. Z kolei kilka osób zajmujących mniejsze mieszkania płaciłoby zdecydowanie mniej. Naliczanie w zależności od zużycia wody to sposób drogi w obsłudze i administracje domów co miesiąc musiałyby wykonywać odrębne naliczenia.
Padły także m.in. pytania o oba niszczejące dworce – autobusowy i kolejowy. Seniorów niepokoi nie tylko okropny wygląd dworców, ale także fakt, iż korzystanie z nich to dyskomfort, gdy w dzisiejszych czasach standard takich obiektów w dużym mieście powinien być wysoki.
Dworzec byłego PKS-u przy ul. Rapackiego praktycznie nie istnieje, zajeżdżają tam tylko sporadycznie pojedyncze autobusy, a obiekt jest antyreklamą miasta. Czy władze Grudziądza mogłyby jakoś temu zaradzić? – To jest prywatna firma przewozowa a obiekt praktycznie jest zamknięty – objaśniał prezydent Glamowski. – Zmiany tu jednak nastąpią, gdyż plan zagospodarowania przewiduje przeznaczenie tego terenu pod budownictwo mieszkaniowe. Jest to kwestia czasu, kiedy na terenie byłego PKS-u wyrosną bloki mieszkalne.
O dworzec kolejowy Grudziądz Główny coraz natarczywiej pytają nie tylko seniorzy, ale oni podczas tego spotkania też chcieli się dowiedzieć, co można zrobić, by Budimex wreszcie rozpoczął remont. – Dworzec jest własnością PKP. Miasto nie ma wpływu na remont, może tylko przypominać, prosić. Modernizacja niesamowicie przedłuża się z powodu wymagań wojewódzkiego konserwatora zabytków – tłumaczył prezydent Maciej Glamowski. – Konserwator zabytków prezentuje nieugięte stanowisko co do wykonania drogich, specjalistycznych prac, których wykonawca nie byłby w stanie zrealizować.
Prezydent Glamowski nie raz brał udział w spotkaniach z wojewódzką konserwator zabytków, w których uczestniczył choćby wojewoda bydgoski. Niestety, one nic nie dały, gdyż wojewódzka konserwator zabytków nie chce ustąpić. – Prowadzone są rozmowy w sprawie rozpoczęcia remontu i widzę szansę na krok do przodu, ale nieduży – mówił prezydent.
Jest szansa na budowę tężni solankowej w Parku Miejskim im. P. Janowskiego. Była przymiarka do budowy tężni na Górze Zamkowej i o to pytali seniorzy. – Jest gotowy projekt tężni przygotowany przez Geotermie Grudziądz. Jest on choćby zatwierdzony przez wymagającego, wojewódzkiego konserwatora zabytków. Nieduża tężnia może powstać od strony Leśniczówki – poinformował prezydent. – Postaramy się, by tężnia w parku została wybudowana w 2026 roku.
Międzypokoleniowe Centrum Wiedzy w Grudziądzu
(Marz)
