Siedem bramek, trochę słońca, zimny wiatr i zwycięski sparing Sokoła

nos-portal.pl 2 tygodni temu

PIŁKA NOŻNA. Strzelają aż miło, oby tak było w lidze. W pierwszej połowie sparingu z Polonią Pasłęk piłkarze Sokoła Ostróda pokazali strzelecką moc. Po przerwie było ciut słabiej, ale kolejne zwycięstwo wpadło do statystyk.

Przez większość spotkania ostródzianie przebywali w okolicach bramki Polonii / Fot. Marcin Tchórz

Patrząc za okno wydawało się, iż wypad na stadion by obejrzeć kolejny mecz kontrolny czwartoligowców Sokoła będzie całkiem przyjemnym. Tymczasem słońce było zdradliwe, temperatura w granicach 0 stopni Celsjusza, a do tego zimny wiatr. Na szczęście ostródzcy piłkarze w konfrontacji z Polonią zadbali o to, żeby ich najwierniejsi fani nie zmarzli.

Sokół zagrał bez kontuzjowanych Filipa Czerwonki i Roberta Tunkiewicza. Ale inni zawodnicy, którzy wyszli w pierwszej jedenastce na sztuczną murawę przy 3 Maja poważnie potraktowali przyjezdnych.W pierwszej części gry podopieczni Marka Śnieżawskiego zdominowali rywala z klasy okręgowej i jak wyrafinowany pięściarz wypunktowali słabe strony „Polonistów”. Wystarczyło to m.in. do tego by Kacper Nowicki raz pokonał bramkarza i zaliczył dwie asysty. Po pierwszych 45 minutach 4:0 dla Sokoła.

W drugiej połowie spotkania ostródzianie stracili dwie bramki / Fot. Marcin Tchórz

Na drugą część rywalizacji szansę dostali zawodnicy walczący o pierwszą jedenastkę. Poloniści gwałtownie zdążyli strzelić dwie bramki. Było to wszystko na co pozwolili im gospodarze, którzy do wcześniejszego dorobku strzeleckiego dołożyli jeszcze jedną bramkę.

Sokół Ostróda - Polonia Pasłęk 5:2
Bramki dla Sokoła: Tomasz Śnieżawski 3, Kacper Nowicki, Mateusz Musiński
Idź do oryginalnego materiału