Stąd odlatywaliście na wakacje. Tego podróżni nie widzą, a to nasze lotnisko

3 godzin temu

Port Lotniczy Poznań-Ławica im. Henryka Wieniawskiego nie zwalnia, a wręcz przyspiesza. Trwa remont i hala odlotów przypomina teraz bardziej… magazyn.

Trwa przebudowa hali odlotów. Wszystko z myślą o podróżnych, by ci choćby w szczycie sezonu mogli gwałtownie przechodzić przez kontrolę bezpieczeństwa. Póki co, budowniczowie szczelnie odgrodzili jej teren i na razie kilka widać. Dzieje się tu jednak sporo. Trudno uwierzyć, iż jeszcze nieco ponad miesiąc temu można było tu spotkać podróżnych.

– Prowadzimy prace nad wykonaniem nowej poczekalni dla pasażerów. Pracujemy także nad nowymi toaletami – informuje Ławica.

Tymczasowo przeniesiono usługi rent-a-car w hali odlotów do jednej wspólnej strefy, zaraz przy wejściu do terminala odlotów.

– Rozebraliśmy schody i windę prowadzące na antresolę. To w połączeniu z przestrzenią po przeniesionych biurach rent-a-car pozwoli na zwiększenie miejsca dostępnego dla pasażerów oczekujących na lot już po kontroli bezpieczeństwa – informuje port lotniczy.

Póki co, wyłączone z użytku zostały dwie z sześciu linii kontroli bezpieczeństwa. W ich miejscu rozpoczną się prace przygotowawcze do montażu najnowocześniejszych w Polsce prześwietlarek bagażu podręcznego. Co w nich takiego nowoczesnego? Bedą miały innowacyjne linie automatycznego powrotu tacek bagażowych.

– W kolejnych tygodniach planujemy przeniesienie istniejącej strefy oczekiwania do kontroli bezpieczeństwa wraz z bramkami kontroli kart pokładowych. Będzie to związane z rozpoczęciem montażu nowoczesnych prześwietlarek bagażu podręcznego, o czym będziemy informować na bieżąco – informują władze poznańskiego portu lotniczego.

fot. Port Lotniczy Ławica

Error happened.
Idź do oryginalnego materiału