W piątek SBR Dojlidy doznały dotkliwej porażki. Białostoczanie we własnej hali przegrali dość wyraźnie z Petralaną Polonią Bytom bardzo wyraźnie 0:3 i mocno ograniczyli swoje szanse na awans do grupy ekip walczących o Final Four Lotto Superligi. Białostoczanie zajmują dopiero 7. lokatę w tabeli i w niedzielę grają z Villą Verde Olesno na wyjeździe i będzie to mecz o naprawdę wielką stawkę. Mecz zaczął się od gry Patryka Chojnowskiego i Patryk Zatówki. I choć Chojnowski wygrał pierwszego seta to w trzech kolejnych wypadł już znacznie gorzej. Przed szansą na doprowadzenie do remisu stanął Konstantinos Angelakis, ale Viktor Brodd - mimo porażki w pierwszym secie w kolejnych był już górą. Kropkę nad i postawił Anders Eriksson, pokonując bez straty seta młodego Dawida Chilickiego. - Szansa na zwycięstwo w dzisiejszym spotkaniu uzależniona była od dyspozycji Patryka Chojnowskiego, której dzisiaj niestety zabrakło. Konstantinos Angelakis mimo bardzo dobrej gry nie był w stanie oprzeć się atakom Szweda, który niedawno pokonał 3:0 najskuteczniejszego obrońcę Lotto Superligi, Gionisa Panagiotisa. Od Dawida ciężko było oczekiwać odwrócenia losów spotkania, jego rywal prezentował zbyt wysoki poziom - mówił Piotr Anchim, menadżer Dojlid. SBR Dojlidy Białystok – Petralana Polonia Bytom 0:3 Patr
SuperLiga tenisa stołowego: Nieoczekiwana porażka Dojlid
dziendobrybialystok.pl 5 miesięcy temu
- Strona główna
- Sport lokalny
- SuperLiga tenisa stołowego: Nieoczekiwana porażka Dojlid
Powiązane
Polska pokonała Finlandię 3:1 w meczu eliminacji MŚ
4 godzin temu
Pięć i pół bramki na mecz
4 godzin temu
Z piekła do nieba. Orlicz pokonał Polonię
4 godzin temu
Polska nie dała szans Finlandii. Grad bramek w Chorzowie
4 godzin temu
El. MŚ 2026. Polska – Finlandia 3:1
4 godzin temu
Polecane
Prezydent w szatni reprezentacji. To powiedział piłkarzom
1 godzina temu
Nawrocki w szatni piłkarzy. "Piękny mecz"
2 godzin temu