Tak Prymas żegnał Prałata

2 dni temu

Prymas Polski Abp Wojciech Polak przewodniczył uroczystości pogrzebowej ks. prałata Ryszarda Maciejowskiego. – Był człowiekiem głębokiej wiary, ale był także bardzo życzliwym i otwartym człowiekiem – biskup wspominał zmarłego księdza prałata. Przypomniał, iż ks. Maciejowski przez lata mobilizował swoich parafian do pielgrzymowania do Gniezna, na odpust św. Wojciecha. – Szedł na czele pielgrzymki, pod transparentem Zagórów, na każdej uroczystości świętowojciechowej Zagórów był obecny – mówił abp Polak. Przytoczył też sytuację z jednej ze swoich wizytacji w Zagórowie. – Padał akurat potężny deszcz. Mój ówczesny kapelan, a dzisiejszy biskup Radosław miał taki nędzny parasol, pod którym prowadził mnie jako biskupa. Zdenerwował tym prałata. Prałat powiedział: masz tu porządny parasol, żebyś wiedział, iż biskupa trzeba pod porządnym parasolem prowadzić – wspominał biskup. – Dziękuję, iż byłeś człowiekiem otwartego serca, prostolinijnym, jasno mówiącym, a jednocześnie z wielką miłością i taką wielką troską o Kościół – dodał.

Idź do oryginalnego materiału