Taka gmina: Koniec jagiellońskich muszkieterów

dziendobrybialystok.pl 2 godzin temu

Kto nie zna historii o trzech muszkieterach? Chyba wszyscy o nich słyszeli. Na powieści Aleksandra Dumasa nakręcono dziesiątki jeżeli nie setki filmów: od przygodowych historii z serii płaszcza i szpady, przez komedie i romanse aż do filmów animowanych dla dzieci. Historia trójki przyjaciół służących we francuskiej gwardii królewskiej, do której dołącza młody D'Artagnan urzekła wszystkich i dalej zachwyca. kilka osób pamięta, iż ta historia - ostatecznie - skończyła się źle. Przyjaźń się rozpadła, przyjaciele zginęli (czasem marnie) i został tylko mit chwilowego triumfu dobra nad złem. W Jagiellonii kończy się czas żółto-czerwonych muszkieterów: prezesa Wojciecha Pertkiewicza, dyrektora sportowego Łukasza Masłowskiego i trenera Adriana Siemieńca. Czy w Jagiellonii mamy powtórkę z historię muszkieterów? A jeżeli tak, to w którym miejscu opowieści jesteśmy? Czy to jeszcze chwila triumfu, sukcesów i zwyciężającej wszystko przyjaźni czy już schyłek, kiedy każdy muszkieter idzie na swoje? Nie znam odpowiedzi na to pytanie. Wiem jedno: 31 grudnia 2024 roku zakończy się era żółto-czerwonej trójki muszkieterów, która wywalczyła historyczne mistrzostwo Polski. Odchodzi Wojciech Pertkiewicz, prezes spółki. Przyszedł do klubu w wyjątkowo trudnym czasie dla Dumy Podlasia. Kończyły się kobiece rządy Agnieszki Syczewskiej, która miała być herod babą skutecznie zastępującą Cezarego Kuleszę. Jednego z bogatszych ludzi na Podlasiu, aktualnego prezesa PZPN, króla disco-polo i faceta, który ze sprzedaży przez Jagę talentów z odzysku uczynił źródło utrzymania dla klubu. Syczewska nie ogarnęła rządzenia Jagiellonią i oficjalnie sama zrezygnowała (choć wieść gminna niesie, iż została zrezygnowana). Zastąpił ją właśnie Pertkie

Idź do oryginalnego materiału