Tarka z potwierdzoną historią

extra.info.pl 2 miesięcy temu

Do naszej redakcji dotarła informacja o publikacji dotyczącej historii Jelenia. Znajdziemy w niej wiele ciekawych informacji na temat dzisiejszego osiedla, także o popularnym ośrodku „Tarka” – kiedyś miejscu rekreacji tętniącym życiem, o którą dziś dbają m.in. wędkarze.

W ostatnim czasie znów było głośno o „Tarce”, którą chcieli ratować aktywiści z Przewodniczącym Rady Miejskiej, Michałem Kirkerem, na czele. Pisaliśmy o tym w wydaniu w tekście: „Co z tą Taką?”. Okazuje się, iż miejsce to jest bardziej „zaopiekowane” niż może się wydawać, co potwierdza interesująca książka, która przypadkowo trafiła do naszej redakcji.

Kilka słów o książce…

Publikacją, o której mowa, jest „Jeleń. VIII wieków historii” autorstwa jaworznianina, Henryka Paszczy. Została ona wydana nakładem autora, zatem na chwilę obecną brakuje informacji co do możliwości zakupu. Z samej książki dowiadujemy się m.in., iż Jeleń, jako jedyna osada w okolicy Jaworzna, posiada udokumentowany początek swoich dziejów, poznajemy legendy o powstaniu Jelenia (choć te Mieszkańcom – przynajmniej osiedla – na pewno są dobrze znane), dowiadujemy się o rozwoju osady, także o edukacji, kulturze, sporcie i przemyśle. Książka opatrzona jest jedynie nazwiskiem autora, nazwą drukarni i informacją, iż została wydana nakładem własnym autora.

…i o „Tarce”

W książce znajdziemy interesujący rozdział poświęcony „Tarce”, która powstała w latach 60 XX wieku z inicjatywy kopalni „Sobieski”. Na początku istniał tam tylko jeden staw, a mianowicie Belnik, a kolejne powstały później, dzięki zaangażowaniu lokalnych Mieszkańców i harcerzy. Tu warto przypomnieć, iż stawy na terenie ośrodka nie są naturalnym elementem ekosystemu, ale zostały stworzone przez człowieka. – W okresie świetności w latach 60. i 70. minionego stulecia na Tarce tętniło życie. W ośrodku było sporo atrakcji: szeroka czysta plaża, kajaki, rowerki wodne, plac zabaw w tym huśtawki, karuzele i domki kempingowe. Były też boiska do piłki nożnej, do siatkówki, do kosza oraz świetlica, a w świetlicy czekały na graczy gry planszowe i stół do tenisa stołowego – czytamy w książce. Dalej mowa o scenie i odbywających się tam imprezach. Ostatnią większą, wspomnianą w rozdziale, jest uroczystość XV-lecia „Solidarności” zorganizowana w 1995 roku. Niestety, w późniejszych latach, z przyczyn ekonomicznych kopalnia przestała zajmować się ośrodkiem. Można rzec, pół żartem, pół serio, iż ze strefy rozrywkowej zmienił się on w strefę chillu. Dziś można wybrać się tu na spacer, odpocząć na łonie przyrody i spotkać wędkarzy – nie tylko łowiących ryby, ale też dbających o miejsce. Jak czytamy: Zarządca koła zarybia regularnie stawy, co pozwala utrzymać dobry ekosystem. Wędkarze starają się dbać o okolicę, o swoje stanowiska, tak iż teren wokół łowisk napawa optymizmem. Ten fragment napawa optymizmem, w obliczu działań aktywistów, chcących za wszelką cenę ukazać „Tarkę” jako miejsce zapomniane, z podupadającą przyrodą wymagającą ratunku.

Warto wspomnieć, iż wędkarstwo w Jeleniu jest dobrze rozwinięte i ma swoją historię. „Sekcja Wędkarska – Jeleń” powstała w 1987 roku. Na jej bazie w 1994 roku powstało Koło PZW Nr 94 Jeleń. Zatem tradycje wędkarskie w Jeleniu – te oficjalnie ukonstytuowane – mają prawie 40 lat. Wędkarze koła są także gospodarzem „Grajdołka” oraz współgospodarzem zbiornika „Dziećkowice” opiekując się odcinkiem brzegu jeziora od strony Przemszy. Drugim kołem jest – właśnie dbające o dawny ośrodek – Stowarzyszenie Miłośników Wędkarstwa „Tarka”, które powstało w 2008 roku (a zarejestrowane w 2009). Jak czytamy, w stawie Belnik żyją takie ryby, jak karpie, szczupaki, liny, amury, sandacze, sumy, płocie, tołpygi, wzdręgi, karasie i okonie. Skoro występuje tu tyle gatunków ryb, to można sądzić, iż przyroda tego miejsca ma się dobrze. Szczególnie, iż autorem publikacji nie jest przypadkowa osoba, ale jaworznianin który pisząc książkę, bazował na wiarygodnych dokumentach.

Jak widać, czasem przypadkowo zobaczona publikacja może stać się inspiracją do ekologicznych przemyśleń i – niewykluczone iż – uspokoić osoby chcące za wszelką cenę ratować środowisko. Środowisko, o które od lat ktoś się troszczy.

Idź do oryginalnego materiału