Ten kraj kręci się w kółko. Ma prawie 43 tysiące rond. To rekord świata

2 tygodni temu
Gdzie jest najwięcej rond na świecie? Odpowiedź brzmi: we Francji - inne państwa choćby nie powinny stawać w szranki, bo z góry znajdą się na przegranej pozycji. Kraj znany z wina, serów i sztuki jest także mistrzem kręcenia się wkoło. Ronda pojawiają się tu wszędzie: od wielkich miast, przez małe miasteczka, aż po wioski z jedną piekarnią i kościołem. Ich fenomen to nie tylko kwestia bezpieczeństwa na drogach - z czasem stały się lokalnymi symbolami, miejscami protestów, a choćby przestrzeniami do artystycznych eksperymentów. Dlaczego akurat Francuzi tak bardzo je pokochali?
Podróżując po Francji, można odnieść wrażenie, iż kraj ten dosłownie kręci się w kółko. Ronda wyrastają tu jedno po drugim, prowadzą przez centra miast, okolice wiosek i drogi wijące się między polami. Dla miejscowych kierowców to codzienność, dla turystów - nierzadko małe zaskoczenie. Te charakterystyczne skrzyżowania nie tylko usprawniły ruch i poprawiły bezpieczeństwo, ale też wpisały się w krajobraz niemal tak mocno jak winnice czy średniowieczne miasteczka. Z czasem zaczęły pełnić dodatkowe funkcje: stały się ozdobami miejscowości, sposobem na pokazanie lokalnej tożsamości, a w ostatnich latach także miejscem głośnych protestów.


REKLAMA


Zobacz wideo Francuzi cieszą się z antyamerykańskiej retoryki na świecie


Który kraj słynie z rond? Francja nie ma sobie równych
Pierwsze nowoczesne ronda pojawiły się we Francji w XX wieku jako odpowiedź na rosnącą liczbę samochodów i coraz częstsze wypadki. Tradycyjne skrzyżowania ze światłami były źródłem chaosu i licznych kolizji, a inżynierowie szukali prostego rozwiązania, które pozwoliłoby uspokoić ruch bez całkowitego zatrzymywania aut. Ronda okazały się idealnym kompromisem - spowalniały kierowców, zmniejszały ryzyko zderzeń czołowych, a jednocześnie utrzymywały płynność przejazdu. Gdy w latach 80. władze wprowadziły zasadę ustępowania pierwszeństwa pojazdom już znajdującym się na skrzyżowaniu, rozpoczęła się prawdziwa "rondomania". Z czasem francuscy samorządowcy odkryli dodatkowy potencjał tkwiący w tej infrastrukturze - ronda mogły pełnić funkcję swoistych wizytówek miejscowości. W centralnych częściach zaczęto stawiać fontanny, rzeźby czy instalacje artystyczne, często odwołujące się do lokalnych tradycji.


Gdzie jest najwięcej rond w Europie? We Francji stały się symbolem codzienności i sprzeciwu
Ronda stały się elementem francuskiego krajobrazu do tego stopnia, iż trudno wyobrazić sobie mapę drogową kraju bez nich. Z jednej strony uspokajają ruch, z drugiej - w godzinach szczytu bywają źródłem irytacji. Na tym ich rola się nie kończy, bowiem dość gwałtownie nabrały znaczenia daleko wykraczającego poza kwestie transportowe. W 2018 roku to właśnie one znalazły się w centrum protestów ruchu "żółtych kamizelek". Demonstranci blokowali je, by zwrócić uwagę na swoje problemy i narastające nierówności społeczne. Wybór miejsca nie był przypadkowy - okrągłe skrzyżowania są we Francji wszechobecne, łatwo dostępne i uderzają w codzienność milionów kierowców. Nic dziwnego, iż stały się naturalną sceną sprzeciwu.
Zobacz też: Ponad 600 km. Najdłuższa autostrada w Polsce łączy aż pięć województw
Francuskie ronda to coś więcej niż tylko infrastruktura. To efekt obsesji na punkcie bezpieczeństwa, potrzeby równości, a także chęci pokazania lokalnej tożsamości. Dziś pełnią rolę praktyczną, estetyczną i polityczną, a przy okazji opowiadają o historii kraju i mentalności jego mieszkańców.


Ile rond znajduje się we Francji? Dane mówią same za siebie - kraj ten jest bezkonkurencyjny
Według zestawienia przygotowanego przez portal DiscoverCars Francja jest bezkonkurencyjnym liderem pod względem liczby rond. Na jej terytorium znajduje się 42 986 takich skrzyżowań - to aż o 65 procent więcej niż w Wielkiej Brytanii, która zajęła drugą lokatę w ranking. Podobnie imponująco wyglądają inne wskaźniki: średnio 663,8 ronda na milion mieszkańców oraz czwarte miejsce na świecie pod względem gęstości, z wynikiem 78,5 na kilometr kwadratowy. Najsłynniejsze z rond to oczywiście paryskie Place de l’Étoile, monumentalne skrzyżowanie wokół Łuku Triumfalnego, uznawane za największe w kraju. Warto przypomnieć, iż wcześniejsze szacunki serwisu Beyond the Maps z 2018 roku wskazywały choćby na ponad 65 tysięcy rond. Rozbieżności pokazują, jak trudno dokładnie je policzyć i jak bardzo zależy to od źródła. Niezależnie jednak od metodologii, jedno pozostaje pewne - Francja jest światowym rekordzistą.


Rondo w Paryżu - zdjęcie ilustracyjneFot. istock/9parusnikov


Źródło: France Chanel, The Connexion, Discover Cars


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału