Trafienie Moszyka zadecydowało o komplecie „oczek”

Piłka nożna. Jeleniogórska klasa O

Olimpia Kamienna Góra – GKS Raciborowice 1:0 (1:0)

Większość kibiców po rundzie jesiennej spisała piłkarzy Olimpii na straty. Niestety dla nich działacze z Kamiennej Góry znacznie wzmocnili zespół. Doszli: Moszyk, Wolak i powrócił Sochacki. Ten ostatni nie zagrał dzisiaj z powodu kontuzji, a pozostałą dwójka była wiodącymi postaciami w zespole gospodarzy. Przyjezdni to trzeci zespół ligi, a jeszcze tydzień temu piastowali pozycję lidera. Przyjezdni również wystąpili znacznie osłabieni, ale to nie nasz problem. Pierwszy kwadrans to było wzajemne badanie sił. Pierwszy groźny strzał w stronę bramki gości oddał Zasada, jednak uderzenie naszego obrońcy ominęło bramkę GKS-u. W 23. minucie jak się później okazało padł jedyny gol spotkania. Po zespołowej akcji Olimpii golkipera przyjezdnych pokonał ładnym strzałem Moszyk. Muszę przypomnieć, iż Adrian także tydzień wcześniej dał wygraną Olimpii w Łomnicy. Trzy minuty później Kak oszukał w polu karnym blok defensywny z Raciborowice, jednak wykończenie nie było najlepsze. W 43. minucie Cukier idealnym podaniem obsłużył Schabińskiego, jednak nasz młody pomocnik w doskonałej sytuacji posłał futbolówkę o milimetry od lewego słupka. GKS tylko sporadycznie zagrażał bramce Olimpii, ale tuż przed przerwą mógł zmienić wynik spotkania. Na nasze szczęście strzał na wiwat posłał Rajczakowski.

Druga połowa w dalszym ciągu przebiegała przy lekkiej przewadze miejscowych piłkarzy. W 52. minucie Cukier w tempo zagrał do Peikarczyka, jednak strzał popularnego „Gutka” trafił tylko w nogi Podskarbiego. W 57. minucie Cukier przełożył sobie piłkę na swoją lepszą lewą nogę, niestety piłka nie znalazła się w bramce. Pod koniec spotkania wynik na 2:0 powinien podnieść jeszcze Wolak. Rywale w doliczonym czasie gry odpowiedzieli strzałem Lebida. Gospodarze dowieźli do końcowego gwizdka korzystany wynik. Za grę należą się brawa gospodarzom. Obu zespołom grę utrudniał porywisty wiatr.

Olimpia: Migacz – Trusiuk, Bieńkowski, Kraszewski, Zasada – Kak, Moszyk, Schabiński, Wolak – Piekarczyk (60’ Powązka), Cukier (75’ Topolski).

GKS: Podskarbi – Szymański, Lebid, Rajczakowski, Dos Santos – Kulesza, Pawlusiński, Boratyński, Puchalski – Kuźniewski, Załupka.

Grzech