
Do tragicznego wypadku doszło wczoraj (31 lipca), w starachowickiej lecznicy. Przebywający w szpitalu 37-letni mężczyzna wyskoczył przez okno, jego życia nie udało się uratować.
Jak informuje Klaudia Saramak z Komendy Powiatowej Policji w Starachowicach, mieszkaniec gminy Brody trafił na SOR szpitala, wczoraj około godziny 11.30. Był pod wpływem alkoholu.
– Decyzją lekarza dyżurującego, mężczyzna miał zostać w lecznicy do następnego dnia. Ze względu na remont oddziału SOR, po rejestracji 37-latek został przewieziony na trzecie piętro, gdzie SOR ma tymczasowe pomieszczenia – wyjaśnia policjantka.
Pielęgniarz sprawujący nadzór nad osobami przebywającymi na trzecim piętrze, musiał wykonać pilne obowiązki służbowe. Gdy wrócił na tymczasowy oddział SOR, około godziny 22.40, zauważył iż w sali w której przebywał mężczyzna było otwarte okno.
– Na dole zobaczył leżącego człowieka. Niestety, mimo 40-minutowej reanimacji, życia 37-latka nie udało się uratować – uzupełnia Klaudia Saramak.
Policjanci ustalają okoliczności tragedii.
- tragedia
- Pacjent
- szpital w starachowicach
- policjant