Tragiczny finał poszukiwań 16-latka w Bałtyku. Ciało odnalezione na plaży w Niechorzu
Dziwnówek/Niechorze – 30 lipca 2025 r. Tragiczne zakończenie kilkudniowych poszukiwań zaginionego 16-latka w Bałtyku. We wtorek wieczorem na plaży w Niechorzu odnaleziono ciało młodego chłopca, który zaginął w poniedziałek podczas kąpieli w Dziwnówku. Policja potwierdziła, iż jest to poszukiwany nastolatek. Informację tę oficjalnie przekazała młodsza aspirant Katarzyna Jasion, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Kamieniu Pomorskim.
Potwierdzona tożsamość zaginionego
– W godzinach wieczornych w miejscowości Niechorze odnaleziono ciało młodego mężczyzny. To poszukiwany od poniedziałku 16-latek – poinformowała mł. asp. Katarzyna Jasion. – Prawni opiekunowie chłopca potwierdzili jego tożsamość – dodała.
Do zaginięcia doszło w poniedziałek, 28 lipca 2025 roku, kiedy chłopiec wraz z kolegą przebywał nad morzem w Dziwnówku (woj. zachodniopomorskie). Warunki na morzu były wyjątkowo niebezpieczne – wysokie fale i silny prąd wsteczny. Jeden z chłopców zdołał wydostać się na brzeg, drugi zniknął pod wodą.
Nieskuteczna akcja ratunkowa i trudne warunki pogodowe
Zaraz po zgłoszeniu rozpoczęto szeroko zakrojoną akcję ratunkową, w której udział brali ratownicy WOPR, strażacy, policja i służby morskie. Niestety, z powodu złych warunków atmosferycznych – silnego wiatru i wysokich fal – działania zostały przerwane jeszcze tego samego dnia.
Z plaży w Dziwnówku zniknęły kąpiące się osoby, a nad całym wybrzeżem powiewały czerwone flagi – oznaczające całkowity zakaz kąpieli. Mimo to wiele osób zignorowało ostrzeżenia, co stało się przyczyną tragedii.
Ciało wypłynęło 40 km dalej
Odnalezienie ciała w Niechorzu – oddalonym o około 40 kilometrów od Dziwnówka – to dramatyczne potwierdzenie siły morskich prądów. Morze Bałtyckie potrafi być wyjątkowo zdradliwe, a prąd przydenny i wsteczny mogą przenieść ciało na znaczne odległości w bardzo krótkim czasie.
Ratownicy niejednokrotnie apelowali, by nie lekceważyć ostrzeżeń i nie wchodzić do wody przy czerwonej fladze. Niestety, to kolejny przypadek utonięcia dziecka tego lata, mimo wyraźnych sygnałów o zagrożeniu.
Policja: Sprawa ma charakter tragicznego wypadku
– Na miejscu wykonano czynności pod nadzorem prokuratora. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich – informuje policja z Kamienia Pomorskiego. – Wszystko wskazuje na tragiczny wypadek.
Rodzina chłopca została objęta pomocą psychologiczną. Tragedia wstrząsnęła lokalną społecznością i turystami przebywającymi nad Bałtykiem.
Apel służb: Słuchajcie ratowników i przestrzegajcie zakazów
Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, WOPR oraz służby ratownicze apelują o rozsądek. Każdego roku w Polsce dochodzi do kilkudziesięciu utonięć – większość z nich można by uniknąć, gdyby przestrzegano ostrzeżeń.
– Czerwona flaga to nie sugestia. To konkretne zagrożenie życia – przypomina ratownik WOPR z Rewala. – Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do tragedii.
Na wielu plażach w woj. zachodniopomorskim wciąż obowiązują zakazy kąpieli, zwłaszcza przy wzburzonym morzu. Należy obserwować oznaczenia na plażach oraz komunikaty służb.
Niechorze, Dziwnówek, Bałtyk – piękne, ale groźne miejsca
Zarówno Niechorze, jak i Dziwnówek to popularne miejscowości wypoczynkowe nad Bałtykiem, przyciągające tysiące turystów. Jednak choćby najpiękniejsze plaże nie gwarantują bezpieczeństwa, gdy pogoda zmienia się dynamicznie.
W ostatnich dniach wybrzeże nawiedziły silne wiatry, co dodatkowo utrudniło działania ratownicze. Służby proszą o rozwagę szczególnie rodziców i opiekunów dzieci i młodzieży.
- Wizytówka Świnoujścia? Niestety, nie zachwyca… „Syf, smród, brud i ubóstwo” – FILM
- Chorwacja to ściema? Przereklamowany raj, w którym wydasz fortunę i wrócisz zawiedziony! Prawda, której nie pokażą Ci w telewizji