Runda wiosenna rusza w klimacie bliższym listopadowemu zmierzchowi niż budzącej się naturze. Mecze rozgrywane awansem wracają jak znajomy refren na stadionach udowadniając, iż piłkarskie boiska ignorują kaprysy pogody. Powietrze co prawda tnie ostro, temperatura waha się wokół zera, ale futbol toczy się naprzód, niezależnie od warunków. W sobotę 22 listopada Olimpia stanie naprzeciw Broni Radom, inaugurując tym samym rundę rewanżową i otwierając kolejny rozdział bezpośredniej rywalizacji.