Trzy minuty od walkowera. Falubaz ukarany przez Komisję Orzekającą Ligi

3 tygodni temu

Komisja Orzekająca Ligi dotkliwie ukarała Falubaz za wydarzenia przy W69 podczas Derbów Ziemi Lubuskiej. Wysoka kara finansowa, zakaz wyjazdowy dla kibiców i w zawieszeniu zamknięcie trybuny K. Mocne sankcje, ale jak się dowiedzieliśmy mogło być jeszcze gorzej.

Wczoraj odbyło się posiedzenie Komisji Orzekającej Ligi. Brali w nim udział przedstawiciele Falubazu prezes Adam Goliński oraz Kamil Kawicki Prezes Zarządu Stowarzyszenia ZKŻ. – Negocjacji nie było, ale udało nam się obronić przed dopisaniem do listy kar walkowera za mecz z Gorzowem- powiedział nam Goliński.

Mam nadzieję, iż nasze argumenty, których użyliśmy, pomogły w oddaleniu takich zarzutów albo wniosków komisji, która chciała Zielonej Górze przyznać walkowera za ten mecz, mając tego rodzaju kompetencje adekwatnie, choćby post factum. Na szczęście tą sytuację udało się obronić. To jak udało wam się obronić przed tym walkowerem? Przede wszystkim na szczęście czas trwania przerwy w tym meczu był tak naprawdę na styku, tam zabrakło pewnie dwóch, trzech minut do tego, aby przerwa w zawodach była powyżej 30 minut i wówczas walkower byłby po prostu przyznany i tak naprawdę pewnie bezdyskusyjny

Reasumując. W wyniku prowadzonego postępowania, KOL nałożyła na ZKŻ S.S.A karę pieniężną w wysokości 120 tys. zł, oraz orzekła zastosowanie trzech środków dyscyplinarnych:

– zakaz wyjazdu kibiców klubu ZKŻ S.S.A. na trzy ligowe mecze wyjazdowe STELMET FALUBAZU Zielona Góra w PGE Ekstralidze najbliższe od dnia wydania orzeczenia,

– zamknięcie Trybuny K (pierwszy łuk) na stadionie w Zielonej Górze na jeden najbliższy mecz ligowy, przy czym wykonanie tego środka dyscyplinarnego zostaje zawieszone na okres próby wynoszący 6 miesięcy,

– obowiązek zapłaty 80 tys. zł na konto Fundacji Polskiego Związku Motorowego z przeznaczeniem na leczenie i rehabilitację kontuzjowanego zawodnika, Daniela Kaczmarka. Falubaz nie będzie się odwoływał od tych orzeczeń.

Klub otrzymał karę pieniężną dość istotną, także to nie jest tak, iż nie mamy sankcji. Mamy istotne sankcje, które w pieniądzu są do pokrycia. Na szczęście nie wiąże się to ze stratami wizerunkowymi na poziomie pustego stadionu, bo to byłby chyba poza pandemią precedens. Bylibyśmy pierwsi po prostu, u których by się to odbyło. Czy jest sens odwoływać się? Moim zdaniem na tym etapie, biorąc pod uwagę to, co ja wczoraj usłyszałem i jaka jest ogólnie opinia organów ścigania oraz organów ligi, Myślę, iż nie jesteśmy w stanie wywalczyć lepszego wyroku aniżeli to, co jest, chociaż jest dotkliwe dla nas

Więcej o wczorajszym posiedzeniu KOL w Bydgoszczy w całej rozmowie z prezesem Falubazu Adamem Golińskim.

Idź do oryginalnego materiału