Tygrysy w Opolu jednak nie dały rady Konstruktorom

2 tygodni temu

Napisać, iż pojedynek w Stegu Arenie nie zaczął się dla nich zbyt dobrze to kilka napisać. Nie minęło bowiem siedem minut a już przegrywali 0-2. Bardzo gwałtownie Dawida Lacha pokonał Adriano Lemos, a niebawem w jego ślady poszedł Claudio.

Nic więc dziwnego, iż miejscowi – po przyjęciu dwóch takich ciosów – potrzebowali trochę czasu żeby się podnieść. W końcu się jednak rozkręcili i coraz bardziej naciskali rywali. Aż wreszcie otrzymali świetną szansę na gola kontaktowego. Przyjezdni uzbierali bowiem sześć fauli, za co należał się przedłużony rzut karny. Podszedł do niego Mateusz Kosowski i bardzo pewnie go wykorzystał. Tygrysy były więc fali i próbowały pójść za ciosem. Zamiast tego jednak zostały niebawem skarcone, gdyż pięknym strzałem popisał się Pedro Silva.

Dreman przegrał z Constractem

Kto wie czy to nie miało kluczowego znaczenia dla dalszych losów meczu. Z naszych futsalistów po tym wyraźnie zeszło powietrze i choć po zmianie stron próbowali zmniejszyć dystans to kilka z tego wynikało. Z biegiem czasu odkrywali się też coraz bardziej, co wykorzystali goście. A szczególnie Pedro Silva, który na finiszu skompletował dublet.

Mimo tej porażki podopieczni Dariusza Lubczyńskiego utrzymali się na szóstej pozycji w tabeli. Muszą jednak coraz bardziej oglądać się za siebie, gdyż goniący ich BSF Bochnia traci tylko punkt… (pełna tabela TUTAJ).

Dreman Exlabesa Opole-Komprachcice – Constract Lubawa 1-5 (1-3)
Bramki:
0-1 Adriano Lemos – 2., 0-2 Claudio – 7., 1-2 Kosowski – 17., 1-3 Pedro Silva – 18., 1-4 Pedrinho – 32., 1-5 Pedro Silva – 39.

Idź do oryginalnego materiału