Tysiące mieszkańców bez wody pitnej. Jest data wyników badań i wniosek do wojewody

3 godzin temu

O skażeniu bakteriami z grupy coli wody z wodociągu Górki poinformowała we wtorek Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Płocku. Zastrzegła, iż woda ta nie nadaje się do spożycia przez ludzi, ponieważ jej badanie mikrobiologiczne nie zostało ukończone w zakresie ewentualnej obecności enterokoków kałowych.

Burmistrz miasta i gminy Gąbin Krzysztof Jadczak powiedział w środę, iż jakość wody pochodzącej z wodociągu Górki będzie znana w piątek, gdyż sanepid, po zachlorowaniu oraz przepłukaniu sieci, powtórzy badania pod kątem przydatności wody do spożycia przez ludzi.

W związku z zaistniałą sytuacją zabezpieczyliśmy wodę dla mieszkańców. Zakupiliśmy już, we własnym zakresie, 20 palet wody butelkowanej. To duże ilości -– podkreślił Jadczak. Zaznaczył też, iż gmina Gąbin wystąpiła jednocześnie do wojewody mazowieckiego z wnioskiem o dostawy wody butelkowanej z zasobów Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

Obecnie woda butelkowana dla mieszkańców jest dostępna u sołtysów i w siedzibach jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej w Dobrzykowie i Troszynie Polskim.

Gdzie woda jest niedobra?

Bakterie grupy coli wykryto w próbce wody z wodociągu Górki pobranej w szkole podstawowej w miejscowości Dobrzyków. Po wykryciu skażenia sanepid podkreślił, iż do czasu wykluczenia obecności enterokoków, woda ta nie nadaje się do spożycia przez ludzi – oprócz Dobrzykowa dotyczy to także o miejscowości: Górki, Jordanów, Małe Góry, Potrzebna, Nowa Korzeniówka, Stara Korzeniówka, Borki oraz Piaski, Nowy Troszyn i Troszyn Polski, a także o ul. Nadwiślańską w Płocku.

W sumie z wody z kranów nie może tam korzystać od wtorku 2,5 tys. osób.

Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Płocku ostrzegła, iż woda z wodociągu Górki nie może być spożywana, ani używana do przygotowania posiłków, a także do mycia owoców, warzyw, naczyń kuchennych i prania, nie nadaje się też do kąpieli, mycia zębów i przemywania otwartych zranień; może być natomiast wykorzystywana jedynie do celów sanitarnych – spłukiwania WC.

To nie pierwszy raz

Podobna sytuacja do obecnej miała miejsce w gminie Gąbin, gdy 24 września tego roku w wodzie z wodociągu Górki sanepid wykrył enterokoki – wtedy bakterie te stwierdzono w próbce pobranej w miejscowości Jordanów. Z tego powodu mieszkańcy tych samych, co obecnie, 11 miejscowości nie mogli korzystać z wody z kranów do 1 października.

Przeprowadzone wtedy ponownie badania wykazały, iż woda nadaje się do spożycia przez ludzi. Wcześniej woda wodociągowa – podobnie, jak teraz – została zachlorowana, a sieć przepłukana.

Poprzednio, po wykryciu skażenia wody gmina Gąbin otrzymała m.in. 114 tys. litrów wody butelkowanej z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, przy czym tamtejszy samorząd kupił dodatkowo z własnych środków około 15 tys. litrów takiej wody.

Do jej dystrybucji wśród mieszkańców włączyli się sołtysi oraz strażacy ochotnicy. Wojska Obrony Terytorialnej dostarczyły cysternę do rozwożenia wody w większej ilości, według potrzeb.

Idź do oryginalnego materiału