Ulewami w dożynki

rc.fm 3 tygodni temu

Z powodu "katastrofalnych zjawisk atmosferycznych", z jakimi od poniedziałku mierzy się gmina Gołuchów (pow. pleszewski), starosta pleszewski i wójt Gołuchowa odwołują część rozrywkową powiatowych dożynek. Świętowanie miało się odbyć w tę niedzielę w Kościelnej Wsi. Pieniądze, które powiat wydałby na organizację imprezy, otrzyma gmina Gołuchów.

"Zalane domy, piwnice, zabudowania gospodarskie, pola uprawne, zniszczone zbiory, uszkodzona infrastruktura - to rzeczywistość, na której w tej chwili powinniśmy skupić naszą uwagę i środki finansowe" - uważają starosta pleszewski, Maciej Wasielewski i Tomasz Pawlak - wójt gminy Gołuchów, która miała organizować w niedzielę powiatowe dożynki w Kościelnej Wsi. Tymczasem wciąż szacuje straty. Tylko naprawa mostu na rzece Ciemnej na drodze gminnej w Szkudli będzie kosztować do 500 000 zł, remont przepustu na drodze w Kucharach za oczyszczalnią do 60 000 zł, tyle samo albo więcej naprawa przepustu w Tursku, który spowodował rozlanie się wody rzeczki Giszki w Kajewie. Tymczasem organizacja dożynek kosztować ma 130 000 zł, gdzie wkład powiatu to 45 000 zł. Pieniądze zaoszczędzone na dożynkach pozostaną w gminie Gołuchów. Natomiast powiatowe święto plonów ograniczy się do mszy dziękczynnej w kościele w Kościelnej Wsi w niedzielę o 14:00, po której pomiędzy jej uczestników zostanie podzielony poświęcony chleb.

Warto dodać, iż zamknięta droga krajowa nr 12 w Kościelnej Wsi znacznie utrudniłaby dojazd uczestnikom na miejsce dożynek. Zaplanowane wcześniej konkursy - wieńcowy i witaczowy - zostaną przeprowadzone zgodnie z planem, ale wręczenie nagród nastąpi w terminie późniejszym.

Autor:

Personalia

e-mail [email protected]

Nazwisko:

Irena Kuczyńska

NEWS nr 2:

N
Idź do oryginalnego materiału