3 dni temu
Spółka NOBO Investment kupiła budynek przy skrzyżowaniu Gdańskiej i Chodkiewicza. Cztery lata temu trwała walka o to, by nie został on wyburzony.
Przedwojenny (rok budowy 1935) obiekt przy Gdańskiej 100, według projektu Pawła Wawrzona, wraz z znajdującą się po przeciwnej stronie skrzyżowania kamienicą Gdańska 98/Chodkiewicza 2 miał zostać przeznaczony do rozbiórki przy okazji planowanej budowy linii tramwajowej prowadzącej do pętli Rycerska ulicami Chocimską i Nowoświecką. Koncepcja inwestycji zakładała, iż budowa rozjazdów umożliwiających przejazd z ulicy Chodkiewicza w Gdańską (w stronę pętli Las Gdański) wymaga wyburzenia budynków. Scenariusz zakładający rozbiórkę spotkał się ze sporym sprzeciwem wielu bydgoskich społeczników, zrzeszonych w kilkunastu stowarzyszeniach.
Lokalni działacze społeczni przedstawili swoje propozycje przebudowy układu torowego na skrzyżowaniu Gdańskiej i Chodkiewicza, które umożliwiłyby poprowadzenie rozjazdów w stronę Lasu Gdańskiego. Koncepcje zostały przygotowane przez inż. arch. Pawła Mrozka, członka Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej – trójmiejskiej organizacji społecznej. Ostatnio Mrozek przygotował natomiast wizję odbudowy Kanału Bydgoskiego między Brdą a Rondem Grunwaldzkim.
- Tak może wyglądać odbudowany fragment Kanału Bydgoskiego „Projekt na miarę ambicji miasta” [WIZUALIZACJE]
Jesienią 2021 roku ratusz ogłosił, iż ugiął się pod presją cenionych bydgoszczan. Zrezygnowano z pomysłu stworzenia skrętu z ulicy Chodkiewicza w kierunku Lasu Gdańskiego. Ostatecznie, po przeprowadzeniu analizy wielokryterialnej, podjęto decyzję o wyborze trasy w ciągu ulicy Chocimskiej, ponieważ w tym wariancie przebiegu wspomniana relacja nie jest niezbędna. To rozwiązanie pozwoliło na uchronienie obu kamienic.
Uratowanie kamienicy przed rozbiórką nie sprawiło jednak, iż jej właściciel – miasto Bydgoszcz – zdecydował się na jej wyremontowanie. Tradycyjnie zdecydowano się za to na wyprzedaż zasobu komunalnego. Rok temu ratusz po raz pierwszy ogłosił przetarg na zakup Gdańskiej 100: cena wywoławcza wynosiła 2,4 miliona złotych. Przez 12 miesięcy urzędnikom nie udało się znaleźć chętnego na pozyskanie interesującego obiektu.
Kolejny przetarg, który odbył się 9 grudnia, przyniósł jednak rozstrzygnięcie. Nieruchomość za 1,94 miliona złotych kupiła trójmiejska spółka NOBO Investment, która była jedynym oferentem. To nie jest jej pierwsza transakcja z miastem: wiosną tego roku pozyskała pobliską kamienicę Gdańska 86 (przy skrzyżowaniu z Zamojskiego, cena 1,82 miliona), a wcześniej budynek przy Kopernika 5. Do NOBO należy też kompleks obiektów przy Chodkiewicza 36. Prezesem spółki jest Tomasz Konarzewski. Nieruchomości przy Kopernika i Chodkiewicza były już przez niego wystawiane na sprzedaż.
