

Projekt będzie realizowany w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Opolu. Fundusze pochodzą z Agencji Badań Medycznych. Jest to projekt dotyczący profilaktyki i leczenia miażdżycy, która prowadzi do poważnych chorób sercowo-naczyniowych i przedwczesnych zgonów.
– Otrzymaliśmy dofinansowanie na niekomercyjne badania kliniczne – mówi Dariusz Madera, dyrektor generalny USK w Opolu. – Ten projekt jest kolejnym dowodem na to, iż nasz szpital realizuje działania naukowo-badawcze w bardzo intensywny sposób.
– To, co jest najbardziej innowacyjne w tym projekcie, to fakt, iż będziemy chcieli w sposób małoinwazyjny, ale jednocześnie bardzo zaawansowany i złożony poszukać u tych osób – które już mają np. chorobę serca związaną z miażdżycą (czy chorobę kończyn dolnych również związaną z miażdżycą) i są po zawale – czy te osoby nie mają np. miażdżycy w innym miejscu w organizmie. W ten sposób możemy wykryć chorobę na tyle wcześnie, zanim da groźne powikłania – wyjaśnia prof. Marek Gierlotka, kierownik Oddziału Kardiologii i Kliniki Kardiologii Uniwersytetu opolskiego, główny badacz USK w Opolu. – Chcemy, aby te badania wykazały, iż jeżeli połączymy interwencję profilaktyczną z interwencją diagnostyczną w celu wykrycia chorób, które potencjalnie mogą występować i jest duże ryzyko, iż występują, ale nie dają objawów u pacjenta i odpowiednio gwałtownie wdrożymy leczenie i profilaktykę, to pozwoli nam to ograniczyć powikłania. Oprócz zmniejszenia powikłań, mamy nadzieję, iż zmniejszy się również śmiertelność u pacjentów zagrożonych zawałem, udarem czy amputacją kończyn.
Celem projektu jest bardziej efektywna, szybsza i trafna diagnoza miażdżycy oraz ograniczenie jej powikłań. W dwuletnim projekcie weźmie udział 1500 dorosłych mieszkańców regionu.
Dariusz Madera, prof. Marek Gierlotka:
Więcej na ten temat:



autor: Katarzyna Żurawska-Leśków