Uważaj na alergię! Środki bez recepty często szkodzą!

5 godzin temu
Z okazji niedawnego Światowego Dnia Alergii i Astmy (3 maja) białostocki ekspert przestrzega przed samoleczeniem się dostępnymi bez recepty lekami przeciwalergicznymi. Choć łagodzą objawy, nie rozwiązują problemu i nie powinny być stosowane długotrwale bez kontroli lekarza. Kluczowa jest wizyta u alergologa, który nie tylko zdiagnozuje problem, ale przede wszystkim zaproponuje skuteczne leczenie. Wiosna w pełni, a dla wielu mieszkańców Białegostoku i okolic to czas nasilonych objawów alergii: swędzenia oczu, kataru, kichania czy kaszlu. Jak tłumaczy prof. Marcin Moniuszko rektor Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku alergia to nadmierna i błędna reakcja naszego układu odpornościowego na czynniki, które nie powinny być szkodliwe, jak pyłki roślin, roztocza czy sierść. Przyczyną jest m.in. zmiana stylu życia związana z cywilizacją, która "rozregulowuje" nasz system immunologiczny. Objawy alergii często mylone są ze zwykłym przeziębieniem, co opóźnia adekwatną diagnozę.

Prof. Moniuszko podkreśla, iż alergia to nie tylko problem sezonowy związany z pyleniem. Istnieją również groźne, potencjalnie zagrażające życiu alergie pokarmowe, na leki czy na jad owadów (pszczół, os). Często z alergią związana jest astma, której objawy to duszność, świsty i męczący kaszel. Nieleczona lub niewłaściwie kontrolowana astma może prowadzić do ciężkich ataków i poważnych powikłań z
Idź do oryginalnego materiału