W niedzielę w Bochni kolejne emocje: Contimax MOSiR podejmuje Enea AZS Politechnikę Poznań – ZAPOWIEDŹ

1 godzina temu

Intensywny tydzień ekstraklasowego grania w Bochni dobiega końca, ale zanim drużyna Contimax MOSiR będzie mogła złapać krótki oddech, czeka ją jeszcze jedno bardzo trudne wyzwanie. W niedzielę o 18:00 w hali widowiskowo-sportowej mecz z Enea AZS Politechnika Poznań – zespołem, który w tym sezonie mocno zaznacza swoją obecność w czołówce OBLK. Rywalki mają bilans 5–3 i zajmują czwarte miejsce w tabeli.

Poznanianki zbudowały swój styl wokół przewag fizycznych pod koszem i konsekwentnej gry w ataku pozycyjnym. Największą gwiazdą zespołu jest Jessika Carter (198 cm wzrostu), która zdobywa średnio ponad 19 punktów i ma niemal 9 zbiórek na mecz, dominując w polu trzech sekund. Obok niej kluczową postacią jest doświadczona, 35-letnia rozgrywająca Jovana Popović. Serbka świetnie kontroluje tempo gry, umiejętnie wybiera pozycje rzutowe i potrafi przejąć odpowiedzialność w ważnych momentach.

Zespół z Poznania mocno pracuje na tablicach, zbierając ponad 40 piłek w każdym spotkaniu, co często daje mu drugie szanse i pozwala utrzymywać rytm, choćby jeżeli skuteczność nie jest najwyższa. To rywal bardzo wymagający, o czym świadczą wyjazdowe zwycięstwa w Sosnowcu i Toruniu oraz niedawna wygrana nad Polonią Warszawa. Poznanianki rzadko grają słabe mecze. Potrafią narzucić swój rytm, wymusić fizyczne starcia i cierpliwie budować przewagę. Ich mankamentem jest za to krótka rotacja – najważniejsze zawodniczki spędzają na parkiecie po 30–35 minut.

Contimax MOSiR Bochnia po świetnym początku sezonu i serii trzech zwycięstw na otwarcie, wpadł w dołek wynikający z perypetii związanych ze stratą podstawowej rozgrywającej. Kolejne pięć porażek zepchnęło zespół w dół tabeli, ale mimo ostatnich niekorzystnych wyników widać już było wyraźny postęp w grze i odbudowę ofensywnego stylu. To pozwala z nadzieją patrzeć na dalszą część sezonu.

W niedzielnym meczu faworytem znów będą przyjezdne, jednak Bochnia ma atuty, które mogą w niedzielę zaszkodzić AZS-owi. Gdy bochnianki grają szybko, szeroko i aktywnie bez piłki, ich ofensywa staje się trudna do zatrzymania. Właśnie takie tempo sprawiało, iż w ostatnich dwóch meczach reprezentacja Miasta Soli potrafiła długo dotrzymywać kroku znacznie silniejszym rywalom, rzucając 91 punktów Gdyni i 89 punktów Lublinowi.

Warto zwrócić uwagę, iż duet Martyna Walczak – Britney Jones należy do najregularniejszych w OBLK, wspólnie dostarczając blisko 33 punkty na spotkanie. Walczak imponuje skutecznością zarówno za dwa, jak i z dystansu, natomiast Jones potrafi przejąć prowadzenie gry i zdobywać punkty seriami. Świetnie wkomponowała się w zespół Sierra Moore, która w trzech rozegranych spotkaniach ma średnio 18 punktów i realnie podnosi jakość ataku. Równie wartościowa pozostaje grupa zawodniczek wspierających, co może być istotnym czynnikiem w starciu z krótką rotacją Poznania.

Contimax MOSiR Bochnia – Enea AZS Politechnika Poznań

Gdzie? Hala Widowiskowo-Sportowa w Bochni
Kiedy? Niedziela, 7 grudnia, godz. 18:00

Tego samego dnia na parkiet wyjdą także rezerwy obu ekstraklasowych klubów – ich spotkanie rozpocznie się o godz. 14:00.

Świąteczne atrakcje podczas meczu

Niedzielnemu spotkaniu będą towarzyszyć już od 17:30 dodatkowe atrakcje dla kibiców:

Wizyta Świętego Mikołaja
Loteria w przerwie meczu z nagrodami dla najmłodszych
Strefa gier i zabaw
Strefa tatuaży
Popcorn i wata cukrowa

Wstęp za darmo dla dzieci i uczniów szkół podstawowych!

Mecze 9. kolejki OBLK

Sobota, 6 grudnia

  • KSSSE Enea AJP Gorzów Wielkopolski – AZS UMCS Lublin (18:00)
  • MB Zagłębie Sosnowiec – Artego Bydgoszcz (18:00)

Niedziela, 7 grudnia

  • SKK Polonia Warszawa – 1KS Ślęza Wrocław (14:00)
  • Isands Wichoś Jelenia Góra – VBW Gdynia (16:00)
  • Contimax MOSIR Bochnia – Enea AZS Politechnika Poznań (18:00)
  • Energa Toruń – Wisła Kraków (18:00)

Patronem medialnym drużyny z Bochni jest Bochnianin.pl.

Idź do oryginalnego materiału