Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia drugiego i trzeciego stopnia dla znacznej części kraju. Polska znalazła się pod wpływem fali ekstremalnych upałów oraz silnych burz z piorunami. Szczególnie groźna sytuacja dotyczy województw centralnych, południowych i wschodnich.

Fot. Warszawa w Pigułce
Ostrzeżenia trzeciego stopnia
Na mapie zagrożeń IMGW dominują pomarańczowe oznaczenia. Oznacza to, iż temperatura może przekroczyć 35°C, a upały utrzymają się choćby przez kilka dni. Takie warunki są szczególnie niebezpieczne dla osób starszych, dzieci oraz przewlekle chorych.
Alerty obejmują m.in. Warszawę, Kraków, Lublin, Białystok, a także okolice Piły, Ełku i Gdańska. W wielu miejscach odczuwalna temperatura może być jeszcze wyższa z powodu wilgotności powietrza i braku wiatru.
Burze z gradem i porywistym wiatrem
Wraz z falą gorąca nadciągają burze, którym mogą towarzyszyć intensywne opady deszczu, grad i silny wiatr osiągający choćby 90 km/h. IMGW ostrzega przed nagłymi zjawiskami pogodowymi, które mogą spowodować zniszczenia i utrudnienia komunikacyjne.
Zalecenia dla mieszkańców
Służby apelują o zachowanie szczególnej ostrożności:
-
unikaj przebywania na słońcu w godzinach 11:00–17:00,
-
pij dużo wody i nie zapominaj o nawodnieniu dzieci i osób starszych,
-
nie zostawiaj zwierząt ani dzieci w zamkniętych samochodach,
-
zabezpiecz przedmioty na balkonach i posesjach przed silnym wiatrem.
Uwaga! To dopiero początek
Prognozy wskazują, iż ekstremalne zjawiska pogodowe mogą utrzymać się przez kilka dni. Synoptycy nie wykluczają, iż kolejne regiony kraju objęte zostaną czerwonym alertem – najwyższym stopniem ostrzeżenia.