Warszawiacy mogą usłyszeć w najbliższych dniach krótkie, kilkunastosekundowe uruchomienia syren alarmowych. Od poniedziałku 29 września do piątku 3 października 2025 roku prowadzone będą testy techniczne w ramach odbioru zmodernizowanych punktów alarmowych systemu SAOL, czyli Systemu Alarmowania i Ostrzegania Ludności wojewody mazowieckiego.

Fot. Shutterstock
Dlaczego syreny będą włączane?
Celem uruchomień jest sprawdzenie, czy modernizacja punktów przebiegła prawidłowo. Syreny będą włączane od godziny 8 rano do godzin popołudniowych. Każdy sygnał potrwa tylko kilkanaście sekund. Jak podaje Urząd Miasta, nie będą to sygnały ostrzegawcze, a wyłącznie techniczne testy.
Słysząc syreny w tym czasie, mieszkańcy nie powinni podejmować żadnych działań. Nie trzeba szukać schronienia ani kontaktować się ze służbami. Krótkie sygnały są jedynie elementem odbiorów technicznych, a nie próbą alarmową.
System SAOL to sieć syren, które mają ostrzegać ludność w sytuacjach kryzysowych – na przykład w przypadku zagrożeń chemicznych, powodzi czy innych nagłych zdarzeń. Modernizacja ma na celu poprawę skuteczności i niezawodności tego systemu. Dzięki niej w sytuacjach realnego zagrożenia mieszkańcy szybciej usłyszą ostrzeżenia i będą mogli odpowiednio zareagować.
Co to oznacza dla Ciebie?
Jeśli mieszkasz w Warszawie, w dniach 29 września – 3 października możesz usłyszeć kilkusekundowe wycie syren. To normalne i nie wymaga reakcji. Modernizacja daje pewność, iż w sytuacji zagrożenia system zadziała szybciej i skuteczniej.
Warto jednak pamiętać, iż prawdziwy alarm będzie trwał dłużej i będzie miał określony charakter: alarm przed atakiem z powietrza trwa 3 minuty i mogą mu towarzyszyć komunikaty głosowe i system ostrzegania przez SMS.