Walka z rakiem jak bieg na orientację. "Lekarze powiedzieli Arkowi, iż dotarł już do mety, ale my trzymamy inną mapę"

3 godzin temu
Arek Susidko, 42-latek z Oleśnicy, ma raka trzustki. By mógł się leczyć, znajomi w trzy dni zebrali 500 tysięcy. Ponad 1,3 mln zł wciąż brakuje. - Za tyle możemy wykupić naszego przyjaciela z objęć śmierci - piszą i apelują o pomoc.
Idź do oryginalnego materiału