- Optymistyczne nastroje. Święta są już prawie pod koniec kwietnia, więc można spodziewać się, iż zarówno jednodniowych jak i weekendowych turystów będzie więcej. Przedsiębiorcy sektora hotelowego z którymi rozmawiałam bardzo pozytywnie mówią o tym, jak wygląda „wybudzanie” turystyki po zimowym letargu, który również nie był twardym zimowym snem, bo tak naprawdę nasz pas nadmorski jest już całoroczny – mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. Obłożenie hoteli na Wielkanoc szacowane jest na około 70%, ale na majówkę w niektórych miejscach nie ma już szans na rezerwację.