Wigilijne spotkanie środowisk kombatanckich i patriotycznych w Opolu

1 dzień temu
Fot. Radio Doxa

Wspólnie świętują, dzielą się opłatkiem i wspomnieniami. W Opolskim Urzędzie Wojewódzkim odbyło się coroczne spotkanie wigilijne środowisk kombatanckich i organizacji patriotycznych. To okazja do wspólnego świętowania, wspomnień i rozmów, także tych trudnych, dotyczących realnych potrzeb weteranów i kombatantów. Wydarzenie poprzedziło spotkanie z ministrem Lechem Parellem, szefem Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

– Przede wszystkim rozmawialiśmy z kombatantami o ich potrzebach, a te potrzeby są bardzo wielkie. Poinformowałem kombatantów o tym, iż mogą otrzymywać pomoc, jednorazową pomoc okresową, pomoc finansową dotyczącą na przykład zakupu aparatów słuchowych, rehabilitacji, innych potrzebnych rzeczy, sanatoriów. Kombatanci mogą uzyskiwać kwoty w zależności od tego, jakie mają przychody i w zależności od tego, na jaki cel poszukują tego wsparcia. Mogą otrzymać wsparcie na przykład konkretne finansowe, ale mogą otrzymywać na przykład wsparcie na potrzeby stomatologiczne, na potrzeby protetyczne, pobyt w sanatorium, aparaty słuchowe i tego typu działania. Większość kombatantów ma prawo do obsługi poza kolejnością u lekarza. Często skarżą się niestety na to, iż placówki o tym nie wiedzą. To jest też często kwestia dotarcia z informacją do konkretnych osób, do konkretnych placówek. My to cały czas robimy. Służby naszego urzędu na każdy sygnał, kiedy dowiadujemy się, iż coś w danej placówce nie działa tak, jak powinno, my interweniujemy i to się zmienia – informuje Lech Parell, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.

– Jesteśmy stowarzyszeniem, które praktycznie funkcjonuje z własnych składek. Mamy weteranów i weteranów poszkodowanych. Ja kolegom poszkodowanym nie zazdroszczę, iż oni mają więcej możliwości. To ludzie poszkodowani. My natomiast jesteśmy weteranami, którzy praktycznie zgodnie z ustawą z 2011 mają kilka takich, niektórzy mówią przywilejów. Ja mówię – to żadne przywileje, bo o ile asysta honorowa jest przy pogrzebie, to jaki to przywilej? o ile ja mam legitymację, to też nie przywilej. Niektóre miasta podjęły uchwałę o udostępnieniu nam pójścia na mecz, na basen, ja się cieszę. Jak myśmy pracowali nad ustawą, ja jako członek zarządu głównego też uczestniczyłem w tych pracach, wówczas proponowaliśmy 300 zł dla wszystkich weterana. W sumie jest kilka tysięcy weteranów. To byłoby coś, natomiast wtedy niestety to nie przeszło. Dobrze byłoby, gdyby właśnie takie możliwości okazjonalne były dla nas – mówi płk. Edward Łakomy, prezes Stowarzyszenia Kombatantów Misji Pokojowych, Koło 25 w Opolu.

– Jesteśmy już wiekowi, ale bardzo się opiekują nam, pamiętają o nas. Bardzo jestem zadowolona. Wojsko się mną opiekuje. Harcerze też się nami opiekowali, ale w tej chwili to raczej więcej wojsko. To jest bardzo przyjemne dla nas, iż ktoś o nas myśli. adekwatnie na takich spotkaniach omawiamy te tematy, które teraz nas dotyczą, ale o powstaniu, o wojnie to się zawsze wspomina. Nie są miłe wspomnienia, ale trzeba jednak pamiętać. My sobie życzymy zdrowia, przede wszystkim, bo ja już mam 100 lat, ale chciałabym jeszcze trochę pożyć i spotykać się – opowiada Helena Kamerska, sanitariuszka w Powstaniu Warszawskim.

– Jest to spotkanie wielu pokoleń. Raz do roku można się spotkać, wymienić doświadczenia, opowiedzieć jak zdrowie, co słychać w ogóle? Myślę, iż czekamy też na to spotkanie, bo przyjeżdżają tu z całego województwa osoby, z którymi się przez cały rok nie widzimy, a tu jest okazja. Życzymy sobie zdrowia, euforii życia, dobrego samopoczucia, zgody w rodzinie i spokoju na świecie – dodaje ppłk Ireneusz Zaguła, Związek Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej, oddział Strzelce Opolskie.

Wigilijne spotkanie kombatantów i organizacji patriotycznych zorganizowali Wojewoda Opolska Monika Jurek, Marszałek Województwa Opolskiego Szymon Ogłaza oraz Prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski.

Ireneusz Zaguła,Helena Kamerska:

Dłuższa relacja:

Lech Parell, Edward Łakomy, Helena Kamerska, Ireneusz Zaguła:

autor: Anna Kurc

Idź do oryginalnego materiału