"Witamy w piekle". Spędziłem noc na SOR-ze w Warszawie

9 godzin temu
Mówi, iż lubi pracę na SOR-ze. Bo na SOR-ze znikają różnice społeczne. Tu każdy jest tylko pacjentem, który czekając na pomoc, musi stać w kolejce. Grubość portfela nie ma znaczenia.
Idź do oryginalnego materiału