
Na otarcie łez i pożegnanie z 1.Ligą Kobiet wygrały derby z Liderem Swarzędz. Mowa o koszykarkach Basket Ostrovii, które w środowy wieczór pokonały we własnej hali zespół ze Swarzędza 71:63, prowadząc do przerwy 33:30. Wygrana ta i tak nie zmienia losu ostrowskich koszykarek, które z bilansem 3 zwycięstw i 13 porażek zajęły ostatnie, dziewiąte miejsce w grupie B i nie utrzymały się w 1. Lidze.
„Spadek boli, ale nie wywieszamy białej flagi” – powiedział radiuCENTRUM wiceprezes Basket Ostrovii, Szymon Jaworski.„Skończyliśmy sezon 1.Ligi Kobiet ostatnim meczem z Liderem Swarzędz. Sezon nieudany, przede wszystkim przez kontuzje, które były naszą bolączką. Pomimo spadku z 1.Ligi patrzymy na przyszłość z podniesioną głową, bo chcemy dalej prowadzić ten klub. Tak naprawdę nie wiadomo, jak będzie wyglądał kształt rozgrywek w przyszłym sezonie. Teoretycznie ma być liga centralna na całą Polskę, ale jak to wyjdzie w praktyce? Czekamy na ostateczne rozstrzygnięcia Polskiego Związku Koszykówki. Chcemy walczyć i dalej rozwijać ten klub” – powiedział radiuCENTRUM Szymon Jaworski.
Basket Ostrovia wygrała w całym sezonie tylko 3 mecze, ale w kilku nieznacznie przegrała, głównie przez absencje podstawowych koszykarek. Spadek do 2.Ligi po dwóch sezonach na parkietach pierwszoligowych boli, ale nie oznacza końca świata dla żeńskiego basketu w Ostrowie.
Basket Ostrovia Ostrów – Lider Swarzędz 71:63 (12:10, 21:20, 16:18, 22:15)
Basket Ostrovia: Parysek-Bochniak 17, Karaś 16, Krygowska 12, Motyl 9, Wojtysiak 9, Zaremba 6, Dusza 2, Ster 0.
na fot.: W ostatnim meczu sezonu Basket Ostrovia wygrała z Liderem Swarzędz.
Autor:
