Nadszedł wrzesień i pomimo tego, iż linia turystyczna B zakończyła już swoje kursowanie, nie oznacza to, iż autobusy Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego schowały się do hal na Zajezdni Popowice. Tradycyjnie w pierwszą sobotę miesiąca, czyli tym razem 6 września 2025 r., stowarzyszenie zaprasza na przejażdżkę śladami jakiejś linii. Tym razem przejazd będzie upamiętniał aż cztery połączenia – 104, 111, 131 i 934. Linie te na pewno doskonale znają mieszkańcy gminy Długołęka i to właśnie miejscowości tego obszaru odwiedzimy przegubowym Ikarusem 280.26. Tak jak linia 934 bez żadnych wątpliwości kojarzy się każdemu znającemu wrocławski system komunikacyjny z linią podmiejską, tak linie 104, 111 i 131 raczej są powszechnie wiązane z jeżdżeniem jedynie w obrębie Wrocławia, jako linie miejskie. Otóż nie zawsze tak było, chociażby z racji wielu tzw. wariantowych kursów, w czasie których autobus na chwilę zbacza ze swojej głównej trasy, by pojechać np. do sąsiedniego osiedla albo wyjechać z Wrocławia i dotrzeć do podmiejskiej wioski. Być może niektórzy pamiętają z poprzednich artykułów na temat przejazdów śladami różnych linii, iż autobusy docierały do podwrocławskich miejscowości już przed II wojną światową. Były to linie oznaczone literami, wziętymi od pierwszych liter miejscowości, do których owe linie dojeżdżały, np. K udające się do Klettendorf (dzisiejsza Klecina) czy H zmierzające do Hundslefd (dzisiejsze Psie Pole). Po wojnie kontynuowano tę praktykę, ale zmieniono porządek linii autobusowych na alfabetyczny, począwszy rzecz jas