Podkarpacie może niedługo stać się jednym z ważniejszych punktów na kolejowej mapie Europy. Prywatny przewoźnik Leo Express ogłosił właśnie ambitny plan uruchomienia nowej międzynarodowej linii kolejowej, która połączy Przemyśl i Rzeszów bezpośrednio z Frankfurt nad Menem, mijając po drodze Czechy, w tym ostrawski i praski węzeł kolejowy.
Z Rzeszowa prosto na lotnisko w Niemczech
Nowa trasa o długości ponad 1300 kilometrów ma ruszyć 25 czerwca 2026 roku, jeszcze przed sezonem wakacyjnym – zgodnie z deklaracjami przewoźnika. Pociągi będą kursować codziennie w obie strony, oferując podróż zarówno do czeskich miast (m.in. Praga), jak i do wielkich metropolii niemieckich takich jak Drezno, Lipsk, Erfurt, a wreszcie Frankfurt, gdzie linia dojeżdża aż pod terminal lotniska.
Trasa pociągu
Pociąg ma przemierzyć ponad 1 300 km, łącząc najważniejsze aglomeracje Polski, Czech i Niemiec. Trasa rozpocznie się w Przemyślu, przy granicy z Ukrainą, a następnie przejdzie przez m.in.:
-
Rzeszów, Kraków, Katowice – najważniejsze przystanki w Polsce,
-
Ostravę, Olomouc, Pardubice i Pragę – główne centra Republiki Czeskiej,
-
Drezno, Lipsk, Erfurt – istotne miasta wschodnich Niemiec,
z końcowym celem w Frankfurcie nad Menem i na lotnisku we Frankfurcie.
Znaczenie komunikacyjne
Dla regionu Podkarpacia otwarcie takiej linii oznacza istotne zwiększenie możliwości komunikacyjnych. Dotychczas, aby dotrzeć koleją do największych miast zachodniej Europy, pasażerowie często musieli korzystać z przesiadek w Warszawie, Katowicach lub poza Polską. Nowe połączenie da bezpośredni dostęp do ważnych ośrodków biznesowych i transportowych — w tym Frankfurtu oraz jego międzynarodowego lotniska, jednego z kluczowych hubów przesiadkowych w Niemczech.








