ZAKSA w Suwałkach lepsza tylko na „małe punkty”

2 godzin temu

Tak na dobrą sprawę zacięty pojedynek do samego końca mieliśmy adekwatnie w piątej partii. Tą miejscowi wygrali najniższą potrzebną ku temu przewagą. Wcześniej bowiem na parkiecie rządziła raz jedna, raz druga drużyna.

ZAKSA przegrała w Suwałkach

Choćby w inauguracyjnej odsłonie gospodarze zwyciężyli różnicą czterech „oczek”. To jednak nic w porównaniu z tym jak po zmianie stron potraktowali ich kędzierzynianie. Tym razem bowiem dystans wynosił dziewięć piłek.

Za to w trzecim secie gra już się bardziej wyrównała i finalnie gospodarze okazali się lepsi o trzy akcje. Po kolejnej wymianie części boisk znowu lepsze wrażenie sprawiali podopieczni Andrei Gianiego. Co z tego jednak skoro ostatnie słowo należało do ich rywali.

Tym samym kędzierzynianie mają po siedmiu meczach 14 punktów na koncie. To z kolei daje im wciąż pozycję tuż za podium tabeli PlusLigi.

Ślepsk Malow Suwałki – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:2 (25:21, 16:25, 25:22, 20:25, 15:13)
ZAKSA:
Janusz (3 pkt), Grobelny (12), Poręba (7), Rećko (8), Szymura (19), Urbanowicz (7), Shoji (libero) oraz Chitigoi (17), Takvam (2).

Idź do oryginalnego materiału